Nie tylko w pierwszym sobotnim ćwierćfinale KMŚ spotkały się dwie europejskie potęgi, ale i dwaj mistrzowie czołowych europejskich lig, co do tej pory podczas turnieju FIFA się nie zdarzyło. PSG i Bayern mają sporo do udowodnienia na światowej scenie: Paryżanie chcą potwierdzić klasę po wygraniu Ligi Mistrzów, a Bawarczycy przypieczętować powrót do roli niemieckiego hegemona. Odpadnięcie przed Borussią byłoby powodem do niezłego schadenfreude w Dortmundzie.
Sprawdź szczegóły meczu PSG – Bayern w Atlancie

Efektowne 45 minut na 0:0
W tym roku PSG stało się maszyną do wygrywania i jednym z ostatnich meczów o wysoką stawkę przegranych przez mistrzów Francji było starcie z Bayernem z listopada. Nikt jak niemiecki zespół nie potrafił zdusić ofensywnej mocy PSG, dlatego od pierwszych sekund zaczęła się walka o kontrolę na boisku. Już po dwóch minutach Desire Doue strzelił jako pierwszy, jeszcze bez obaw dla Neuera. Za to Donnarumma musiał interweniować przy kąśliwym, acz zbyt lekkim uderzeniu Michaela Olise w 6. minucie.
Obie jedenastki zaserwowały grę na wysokich obrotach z wieloma błyskawicznymi przenoszeniami gry spod jednej bramki pod drugą. Lewa strona każdego z zespołów była wyjątkowym utrapieniem dla rywali, przy czym Bayern zwykle radził sobie z Kvaratskhelią, a PSG miało problem z upilnowaniem Comana. Gruzin wprawdzie doszedł do dwóch świetnych sytuacji, ale w 19. minucie przestrzelił, a w 32. był jedynie bliski pokonania Neuera, który mógł liczyć na asekurację kolegów.
Znacznie bliżej gola wydawali się mistrzowie Niemiec, gdy Olise i Kane straszyli Donnarummę kolejnymi próbami, choć chyba najlepszą paradę Włoch zaprezentował w 41. minucie, po uderzeniu Jamala Musiali. Nie zdołał obronić dopiero w doliczonych sekundach, gdy rzut wolny trafieniem zwieńczył Upamecano. Gianluigi mógł odetchnąć – spalony rywali był wyraźny. Za to po chwili Donnarumma chował twarz w dłoniach, widząc kontuzję Musiali w ostatniej akcji pierwszej połowy. Niemiec doznał urazu, po którym najpewniej czeka go operacja i długi powrót do zdrowia, a przecież jeszcze w pierwszej połowie Bayern stracił kontuzjowanego Stanisicia.
Doue strzela na wagę półfinału
Po zmianie stron ponownie pierwszy cios zadało PSG, gdy Barcola w 49. minucie wymusił świetną interwencję Neuera. Później długo napierali Bawarczycy, którzy wydawali się łapać kontrolę nad przebiegiem gry. W 53. minucie Coman, a 10 minut później Olise sprawdzali rękawice golkipera PSG. Olise posłał jeszcze piłkę nad poprzeczką i dopiero po wejściu w ostatnie 20 minut Paryżanie wrócili wyraźnie do głosu.
Nie bez pomocy, bowiem na boisko wszedł Ousmane Dembele i to właśnie on w 74. minucie był o włos od wykorzystania kuriozalnego błędu Neuera. Golkiper oddał de facto piłkę na granicy pola karnego, ale Dembele instynktownym strzałem nie zmieścił futbolówki w świetle bramki. Nie udało się raz? Moment później impas przełamał Desire Doue, gdy złapał Neuera na wykroku uderzeniem zza pola karnego. Gol wreszcie padł, choć trzeba pochwalić szczególnie Joao Nevesa – to on ograł Kane’a, zabrał mu piłkę i poszedł z nią, by zaliczyć asystę przy trafieniu.
PSG miało już tylko dowieźć prowadzenie do końca, gdy Willian Pacho za wejście wyprostowaną nogą w goleń rywala zarobił bezpośrednią czerwień. Ponad kwadrans trzeba było grać z niedowagą i to mogło być kosztowne w 87. minucie. Wówczas Kane piękną główką pokonał Donnarummę, ale raz jeszcze – i słusznie – liniowy dał ulgę PSG, był spalony. Na początku doliczonego czasu kolejną czerwoną kartkę zobaczył Lucas Hernandez. Nie tylko udało się dotrwać do końca, ale w ostatnich sekundach Vitinha najpierw huknął w poprzeczkę, a Ousmane Dembele pokonał Neuera jako drugi.
Bawarczykom zostało już tylko szukanie gola honorowego i choć mieli tylko ostatnie sekundy, to udało się wywalczyć rzut karny po ośmiu minutach doliczonego czasu z racji wysoko uniesionej nogi Nuno Mendesa. Szansa na brramkowe pożegnanie Mullera z Bayernem? Na kolejnego gola Kane'a? Nic z tych rzeczy, VAR pomógł sędziemu zmienić decyzję.
_______________________________________________
Sponsorowane:
Klubowe Mistrzostwa Świata FIFA – każdy mecz za darmo, tylko na DAZN.
Zaloguj się tutaj i zacznij oglądać.
_______________________________________________
