Urawa Reds nie zdołali zdobyć gola przeciwko S-Pulse, choć z ostatnich pięciu meczów na wyjeździe wygrali tu aż czterokrotnie. Dziś również byli zdecydowanie bardziej aktywną drużyną, w roli faworyta jeszcze przed pierwszym gwizdkiem. Ale nawet 23 strzały i prawie 4 gole oczekiwane (xG 4,20) nie pomogły wywieźć kompletu punktów ze stadionu Nihondaira.
To bardzo złe wieści dla zespołu Macieja Skorży, który zanotował trzeci mecz z rzędu bez gola, a piąty bez zwycięstwa. Reds nie rozpieszczają kibiców bramkowo, ostatnią wygraną więcej niż jednym golem notowali jeszcze w lipcu. Spośród zespołów z czołówki J1 League tylko Sanfrecce Hiroshima ma mniej zdobytych bramek (35).
Co gorsza, z ostatnich 24 meczów wyjazdowych (!) Urawa tylko trzykrotnie przywiozła komplet punktów. Po wtorkowym remisie w 31. kolejce sezonu 2025 Urawa zajmuje 8. miejsce i traci już osiem punktów do podium. Tymczasem tylko pozycja na podium daje możliwość gry w kontynentalnych pucharach (miejsca 1-2 to Liga Mistrzów AFC, a 3. miejsce to Liga Mistrzów 2). W ostatnim miesiącu Urawa odpadła też z Pucharu Cesarza i Levain Cup (puchar ligi).
