Courtois broni Viniciusa: Nie jesteśmy maszynami

Thibaut Courtois
Thibaut CourtoisJOSEP LAGO / AFP

Brazylijczyk podczas zwycięstwa swojego zespołu 3:0 na stadionie San Mamés wielokrotnie mierzył się z nieprzyjazną reakcją trybun, które obrażały go i wygwizdywały.

Niechęć kibiców rywali wobec Realu Madryt, gdy ten gra z dala od Santiago Bernabéu, wciąż doskwiera Viniciusowi. Piłkarz z Rio de Janeiro nie daje się zastraszyć i często odpowiada gestami, które bywają kontrowersyjne.

Takie zachowanie "siódemki" może wynikać z napięcia, jakie stale towarzyszy mu na wrogim terenie. Co więcej, jego koledzy z drużyny zaczynają mieć dość ciągłego braku szacunku wobec niego, o czym mówił Thibaut Courtois po meczu z Athletic.

"To trudne. Jesteśmy ludźmi, nie maszynami. Spójrz, co dzieje się z Araujo. Po spotkaniu z Chelsea zobacz, jak był atakowany w mediach społecznościowych – od tego wszystko się zaczyna. A potem dziwimy się, dlaczego zawodnik ma problemy psychiczne", powiedział belgijski bramkarz w strefie mieszanej Katedry.

Następnie odniósł się do sytuacji skrzydłowego z Rio: "Nie jesteśmy maszynami, jesteśmy ludźmi. Lubię rywalizację na boisku, ale nie zawsze muszą pojawiać się wyzwiska. Dziś Vini był spokojny", podsumował.

Wil jij jouw toestemming voor het tonen van reclames voor weddenschappen intrekken?
Ja, verander instellingen