Eric García, który może grać jako stoper, prawy obrońca lub defensywny pomocnik, stał się kluczowym zawodnikiem dla Hansiego Flicka.
"Od dziecka marzyłem, by odnieść sukces w Barcelonie i zdobywać trofea. Odszedłem, ale zawsze miałem w głowie powrót tutaj i osiągnięcie sukcesu" - powiedział zawodnik przy okazji podpisywania nowej umowy. "Zawsze powtarzałem, że znam swoje możliwości, są dobre i złe chwile, ale cieszę się, że jestem tu, gdzie jestem, że mogę przedłużyć kontrakt i pomagać kolegom z drużyny".
Wrócił do swojego rodzinnego klubu w 2021 roku, gdy kończył mu się kontrakt w Manchesterze City. Pierwsze miesiące po powrocie spędził na wypożyczeniu w Gironie (2023/24), gdzie nie było łatwo, ale później wywalczył miejsce wśród liderów Barcelony.
W tym sezonie rozegrał 16 meczów w LaLiga (1 gol, 1 asysta) oraz 6 spotkań w Lidze Mistrzów. W najbliższych tygodniach powinien przekroczyć granicę 150 występów we wszystkich rozgrywkach (obecnie ma ich 137).
PSG nieformalnie sondowało możliwość transferu Garcíi, ale jego rozmowy z Barceloną trwały już od kilku miesięcy.
Eric García pozostanie Culé do 2031 roku. To drugi zawodnik, który przedłużył kontrakt pod koniec tego roku – wcześniej, w listopadzie, nową umowę do 2029 roku podpisał Frenkie de Jong.
