26-letni Dani Olmo pozostawał w prawnym zawieszeniu do 8 stycznia, kiedy to hiszpański trybunał Consejo Superior de Deportes (CSD) podtrzymał oczekiwanie Barçy, aby tymczasowo umożliwić rejestrację jego i Pau Víctora.
CSD argumentował, że nieprzyjęcie tego środka zapobiegawczego "spowodowałoby poważne szkody ekonomiczne i sportowe dla klubu, a przede wszystkim dla zawodników". Co więcej, "mogłoby to również zaszkodzić interesom reprezentacji Hiszpanii".
W ten sposób Dani Olmo mógł zagrać (i wygrać) z Barceloną w finale Superpucharu Hiszpanii, który odbył się w Arabii przeciwko Realowi Madryt.
LaLiga i kilka klubów przeciwko niemu
Jednak LaLiga publicznie wyraziła swój sprzeciw wobec środka Consejo Superior de Deportes i ogłosiła środki w tym zakresie. Organ, któremu przewodniczy Javier Tebas (nie wiadomo na razie, czy wspólnie z RFEF, czy samodzielnie), rozważa złożenie odwołania do sądu administracyjnego w celu uchylenia środka zapobiegawczego wobec dwóch zawodników.
Ponadto inne kluby zaprotestowały, za pośrednictwem swoich prezesów lub oficjalnych komunikatów, przeciwko rejestracji zapobiegawczej przyznanej przez CSD, ze względu na arbitralność, z jaką, ich zdaniem, podjęto decyzję. Takie stanowiska wydały Atlético de Madrid, Athletic Bilbao, Valladolid, Espanyol, Las Palmas i Valencia.
Co ciekawe, Real Madryt nie wydał żadnego oświadczenia. Odwieczny rywal wolał milczeć, być może ze względu na dobrą harmonię i tło w postaci samowzańczej Superligi. Zawodnik nr 20 Barçy był bliski odejścia (a przynajmniej takiej możliwości) w styczniu 2025 roku, ale wysiłki klubu i decyzja sądu ostatecznie uratowały sytuację.
Nietypowa kariera
Kariera Daniego Olmo była co najmniej niesztampowa. Dołączył do młodzieżowej akademii Barcelony w 2007 roku z Espanyolu, ale opuścił klub w 2014 roku na rzecz Chorwacji. Spędził 5,5 sezonu w Dinamie Zagrzeb (pierwsze dwa na przemian w pierwszej drużynie i drużynie rezerw), zdobył dziewięć tytułów i stał się punktem odniesienia w klubie. Olmo biegle włada również językiem chorwackim.
Dla hiszpańskiej publiczności był nieznany, dopóki nie wziął udziału w mistrzostwach Europy U21 we Włoszech i San Marino w 2019 roku, które wygrała drużyna Luisa de la Fuente. Olmo strzelił gola w półfinale przeciwko Francji i w finale przeciwko Niemcom. Ale dopiero gdy zadebiutował w seniorach, jego nazwisko zaczęło naprawdę rezonować z opinią publiczną.
W styczniu 2020 roku zdecydował się dołączyć do RB Lipsk. Spędził w Niemczech cztery i pół roku, występując 148 razy, strzelając 29 bramek i zapewniając 30 asyst. Zdobył również dwa Puchary i Superpuchar Niemiec.
Symbol drużyny narodowej
Jednak bez wątpienia najlepsze momenty w karierze Daniego Olmo miały miejsce w reprezentacji Hiszpanii, w której zadebiutował przed pięcioma laty. Rok 2021 był ważny, ponieważ był to rok mistrzostw Europy i Igrzysk Olimpijskich, odwołanych w 2020 roku z powodu pandemii. A Olmo dokonał podwójnego wyczynu.
Dotarł do półfinału mistrzostw Europy, ciesząc się zaufaniem Luisa Enrique, ponieważ zagrał w pięciu meczach, w tym w decydującym meczu z Włochami jako wyjściowy zawodnik. Na igrzyskach w Tokio zdobył srebrny medal. Był kluczowym członkiem drużyny De la Fuente i otworzył wynik w ćwierćfinale przeciwko Wybrzeżu Kości Słoniowej.
Rok później rozegrał swoje pierwsze mistrzostwa świata w Katarze. Pomimo faktu, że występ Hiszpanii nie był pozytywny po porażce z Marokiem w rzutach karnych w 1/8 finału, Olmo zagrał we wszystkich czterech meczach i strzelił pierwszego gola dla drużyny Luisa Enrique w turnieju. Gol ten otworzył wynik w wygranym 7:0 spotkaniu z Kostaryką.
Jednak jego losy w drużynie narodowej miały się diametralnie zmienić. W 2023 roku zdobył swój pierwszy tytuł w Lidze Narodów, po tym jak Hiszpania pokonała Chorwację w rzutach karnych.
Jego najwyższa dotąd chwała nadeszła na Euro 2024 w Niemczech. Hiszpania wygrała turniej i zdobyła swój czwarty tytuł. Dani Olmo był kluczowym zawodnikiem dla Luisa de la Fuente, który znał go doskonale od lat. Zawodnik z Tarrasy znalazł się w idealnej jedenastce turnieju (wraz z Cucurellą, Rodrim, Fabiánem, Lamine Yamalem i Nico Williamsem), a także był najlepszym strzelcem Mistrzostw Europy.
Zdobył trzy gole w meczach fazy pucharowej z Gruzją (1/8 finału), Niemcami (ćwierćfinał) i Francją (półfinał) i podzielił się wyróżnieniem ze Schranzem, Mikautadze, Musialą, Gakpo i Kane'em.
Barça
Dani Olmo powrócił do Barcelony latem 2024 roku, dokładnie 10 lat po opuszczeniu klubu. Zadebiutował, dając drużynie Flicka zwycięską bramkę przeciwko Rayo. Strzelał w swoich pierwszych trzech meczach, trafiając do siatki także przeciwko Valladolid i Gironie. Później doznał kontuzji mięśni prawej nogi, która wykluczyła go z gry na siedem meczów.
Przeciwko Espanyolowi zaliczył swój najlepszy występ, zdobywając bramkę, która przypieczętowała zwycięstwo Blaugrany w derbach Barcelony. W Lidze Mistrzów strzelił gola przeciwko Brestowi i asystował Raphinhy w Dortmundzie.
Do tej pory wystąpił w 17 meczach we wszystkich czterech rozgrywkach, strzelając sześć bramek i zapewniając trzy asysty, z których dwie ostatnie miały miejsce w środę w Copa del Rey przeciwko Betisowi. Po przezwyciężeniu wszystkich problemów związanych z jego rejestracją (na razie), Dani Olmo może skupić się wyłącznie na tym, co kocha najbardziej: grze w piłkę nożną.
