Podczas czterotygodniowej nieobecności Yamala z powodu kontuzji kostki, Barcelona zdobyła tylko jeden punkt w trzech meczach La Liga, pozwalając rywalom Realowi Madryt zmniejszyć różnicę na szczycie tabeli do jednego punktu.
Wtorkowe zwycięstwo nad Mallorcą ostatecznie zakończyło passę trzech meczów bez zwycięstwa, a Flick szybko zasygnalizował w wywiadach wpływ Yamala na drużynę.
"Dzisiaj (Yamal) był dla nas bardzo ważny, zawsze generuje pozytywne działania dla zespołu" - powiedział Flick dla Movistar Plus.
"Mógł dziś strzelić jedną lub dwie bramki, grał bardzo dobrze. Oczywiście jestem zadowolony z występu drużyny. W pierwszej połowie mieliśmy wiele okazji i zdobyliśmy bramkę, ale oni wyrównali po kontrataku, ale my nie odpuszczaliśmy. Cały zespół jest zadowolony z przebiegu dzisiejszego meczu".
Flick nie potrzebował nawet swojego gwiazdora Roberta Lewandowskiego, aby zagrać przeciwko Mallorce. Polski napastnik, który jest najlepszym strzelcem LaLiga z 15 bramkami, otrzymał dzień odpoczynku po rozpoczęciu wszystkich poprzednich 20 meczów Barcelony we wszystkich rozgrywkach.
"Lewandowski musiał odpocząć, musieliśmy się nim zająć" - powiedział Flick.
"Ferran (Torres) również rozegrał bardzo dobre spotkanie i strzelił pierwszego gola, to dla niego bardzo ważne. Zawsze, gdy go potrzebujemy, jest do naszej dyspozycji. Dzisiaj nie musieliśmy grać Lewandowskim".