Barcelona objęła prowadzenie w La Liga po sobotnim zwycięstwie 3:1 nad Alaves, choć Atletico zajmujące czwarte miejsce traci do niej tylko trzy punkty. Pedri wrócił do gry w pierwszym zespole jako rezerwowy w drugiej połowie, po ponad miesiącu przerwy spowodowanej urazem mięśnia dwugłowego.
Jest przewidywany do gry od pierwszej minuty przeciwko drużynie Diego Simeone, podobnie jak jego partner ze środka pola Frenkie de Jong, który opuścił mecz z Alaves z powodów rodzinnych.
"Jestem naprawdę zadowolony. Zawodnicy wracają, być może uda nam się podnieść poziom gry. To najważniejsze" - powiedział Flick w poniedziałek, potwierdzając jednocześnie, że urugwajski środkowy obrońca Ronald Araujo nie zagra.
Niemiec był w tym sezonie krytykowany za serię słabych występów, zwłaszcza w najważniejszych meczach Katalończyków – porażkę 0:3 z Chelsea oraz przegrane 1:2 z Realem Madryt i Paris Saint-Germain.
Mimo prowadzenia w tabeli, Flick przyznał, że Barcelona musi się poprawić.
"Wiem, że nie jesteśmy w takiej formie jak w poprzednim sezoni" - stwierdził. "Ale mamy potencjał. Musimy podnieść nasz poziom".
Śledź mecz Barcelona – Atletico Madryt na Flashscore, klikając tutaj
