Guti grał z Xabim w Realu Madryt i dostrzega u niego te same cechy, które miał jako zawodnik, a które teraz pokazuje jako trener.
W rozmowie z DAZN powiedział: "Był typem piłkarza, o którym od razu wiadomo, że kiedyś będzie dowodził zespołem, także ze względu na swoją pozycję na boisku. Na murawie był trochę szefem, osobą, która cały czas utrzymywała kontakt zarówno z obroną, jak i z atakiem. W końcu wiadomo, że właśnie temu się później poświęci".
Zapytany, czy mógłby grać w drużynie prowadzonej przez Xabiego, Guti nie miał wątpliwości: "Tak, bardzo chciałbym zagrać na pozycji, na której występuje Arda Guler. Uważam, że to rola, którą pełniłem w Madrycie, gdy grałem, i chętnie zagrałbym z całą tą ekipą. Rodrygo, (Jude) Bellingham, Vinicius, (Kylian) Mbappe – od takich piłkarzy można się bardzo dużo nauczyć. Gdy masz wokół siebie zawodników na tak wysokim poziomie, twój własny poziom też rośnie".
Guti dodał: "Zawsze ekscytowała mnie praca trenera, ale lubię duże wyzwania. Na razie nie pojawiła się dla mnie taka okazja, by prowadzić zespół, ale jestem otwarty na propozycje. Lubię komentować mecze, ale widzę siebie na ławce trenerskiej i mam nadzieję, że dostanę szansę, tak jak Xabi Alonso, by poprowadzić wielki klub".
