Mecz z Alavés: "To zespół, który bardzo dobrze się broni i świetnie radzi sobie z pressingiem, więc łatwo nie będzie. Najważniejsze jutro to zdobyć trzy punkty".
Fermín i jego kontuzja: "To jest piłka nożna, takie rzeczy się zdarzają. Czasem ma to związek z nowym obuwiem. Teraz co miesiąc mają nowe kolory... wejście zawodnika Athletic miało wpływ, ale nie sprawiało mu problemów. Dopiero po meczu z Chelsea poczuł dolegliwości. Nie ma tu innych interpretacji".
Pedri: "Zagra kilka minut, w drugiej połowie. Nie wyjdzie jednak w pierwszym składzie".
Transfery zimą: "Skupiam się tylko na najbliższym meczu. Do przerwy zostało nieco ponad trzy tygodnie. Przed nami jeszcze wiele spotkań. Całą energię poświęcam właśnie temu".
Wiadomość do drużyny: "Widzę dobrą dynamikę, intensywność... mamy więcej pewności siebie z piłką i bez niej. Trzeba to pokazać na boisku".
Raphinha: "Brakowało mi go. To jeden z najbardziej skoncentrowanych zawodników w drużynie, idealnie pasuje do naszego stylu. Ma bardzo pozytywny wpływ na naszą grę. Jest głodny gry i chce pokazać, jak dobrym jest piłkarzem, po świetnym poprzednim sezonie. Chcę i liczę, że to udowodni".
Reakcje Lamine Yamala: "Wszystko z nim w porządku, czuje się dobrze. Wielu zawodników nie jest zadowolonych, gdy są zmieniani. Sam byłem piłkarzem i też nie zawsze reagowałem właściwie. Cucurella to jeden z najlepszych lewych obrońców na świecie. Bardzo inteligentny. Ale Lamine musi pokazać swój najwyższy poziom po meczu z Chelsea".
