Do końca kontraktu z Barceloną pozostał rok, ale zawodnik z L'Hospitalet nie zamierza go wypełnić. Po wielu rozmowach, jakie odbył ze starszymi pracownikami katalońskiego klubu, zdecydował się nie kontynuować kariery.

Zeszłego lata szukał już drużyny, próbując wymusić swoje odejście, ponieważ jego pensja była zbyt wysoka jak na realia ekonomiczne, których doświadczał klub.

Jednak Alba, podobnie jak Gerard Pique (36 lat), Sergio Busquets (34 lata) i Frenkie de Jong (26 lat), odmówił, co spowodowało, że popadł w konflikt z niektórymi fanami, zwłaszcza na początku sezonu.

Następnie, dzięki swoim występom, choć stracił miejsce w wyjściowym składzie na rzecz Alejandro Balde (19), zdobył miejsce na mistrzostwach świata z reprezentacją narodową i był ważną częścią zespołu sięgającego po tytuł w LaLiga, ostatniego, który zdobędzie z Barceloną.

Po 11 sezonach spędzonych z Blaugraną, gdzie trenował przed przejściem do Valencii, pożegna się w niedzielę przeciwko Mallorce na Camp Nou. Będzie to również ostatni mecz Busquetsa.