Mbappe zdobył 400. bramkę w swojej karierze, a Francja pokonała Ukrainę 4:0, zapewniając sobie awans na przyszłoroczne mistrzostwa świata FIFA w efektownym stylu w czwartkowy wieczór.
Francuz strzelił 400 goli w zaledwie 537 występach, co jest osiągnięciem, które może pozostać nieosiągalne przez kolejne dekady. Mimo takiego wyniku, 26-latek przyznaje, że chce dorównać dokonaniom pięciokrotnego zdobywcy Złotej Piłki, Ronaldo.
"400 nie robi na ludziach wrażenia, jeśli chcesz być w tym gronie, które szokuje, musisz strzelić kolejne 400".
"1000 goli Cristiano Ronaldo? To nierealne. Ale spróbujmy czegoś nierealnego, trzeba próbować, mamy tylko jedną karierę".
Mbappe brakuje już tylko dwóch bramek, by wyrównać rekord wszech czasów Oliviera Giroud w reprezentacji Francji. Ten rekord wydaje się być w zasięgu, gdy Francja szykuje się do meczu z Azerbejdżanem w niedzielne popołudnie.
Jednak rekord Giroud to drobiazg w porównaniu z celem Ronaldo, czyli 1000 goli, a Mbappe w wieku 26 lat nie osiągnął nawet połowy tej liczby. Jeśli naprawdę chce dokonać takiego wyczynu, musi jeszcze podnieść poziom gry w Realu Madryt.
