Barca ma na koncie 40 punktów po 16 meczach i wyprzedza drugi w tabeli Real, który wygrał tylko dwa z ostatnich ośmiu spotkań we wszystkich rozgrywkach. Flick jednak przestrzega przed samozadowoleniem.
"Przed nami długa droga" - powiedział dziennikarzom. "Jest grudzień, a my mamy jeszcze wiele do wygrania".
"Najważniejsze, by patrzeć na siebie. Są rzeczy, które możemy poprawić. Właściwe nastawienie to nie zadowalać się tym, co już osiągnęliśmy. Musimy iść dalej".
"To koniec sezonu pokaże, gdzie jest nasze miejsce. Wtedy okaże się, na co naprawdę zasłużyliśmy".
Barca podejmie na własnym stadionie 15. w tabeli Osasunę w sobotę w świetnych nastrojach, wzmocniona powrotem skrzydłowego Raphinhi oraz pomocnika Pedriego.
Obaj odegrali kluczowe role w odwróconym losach meczu i zwycięstwie 2:1 w Lidze Mistrzów na stadionie Barcelony z Eintrachtem Frankfurt we wtorek, co było czwartym z rzędu zwycięstwem Blaugrany we wszystkich rozgrywkach.
Chociaż wyniki są obiecujące, Flick wciąż musi odpowiadać na pytania dotyczące obsady bramki w Barcelonie.
Marc-Andre ter Stegen, znalazł się w kadrze na mecz z Frankfurtem, ale pozostał na ławce rezerwowych.
W tym sezonie jeszcze nie zagrał, ponieważ w lipcu doznał kontuzji pleców. Później popadł w konflikt z klubem, który na krótko odebrał mu opaskę kapitana, gdy odmówił podpisania długoterminowego zwolnienia lekarskiego, co ułatwiłoby Barcelonie spełnienie wymogów finansowych LaLiga.
Pod jego nieobecność, 24-letni Joan Garcia – sprowadzony latem z lokalnego rywala Espanyolu – wywalczył sobie pozycję pierwszego bramkarza, rozgrywając 13 spotkań we wszystkich rozgrywkach.
Flick nie pozostawił wątpliwości, gdy zapytano go o pozycję Garcii: "Joan jest numerem jeden. Nie będę mówił o bramkarzu numer dwa czy trzy. Joan gra, wierzymy w niego i nie zamierzam go zmieniać. Spisuje się bardzo dobrze".
Trener Realu Xabi Alonso przed niedzielnym wyjazdem do Alaves jest pod coraz większą presją po ostatnim spadku formy swojego zespołu.
Flick nie chciał komentować problemów rywali.
"Nie martwię się o Real Madryt, interesuje mnie tylko nasza sytuacja i to, gdzie obecnie jesteśmy" - podkreślił Niemiec.
