Rzecznik Guardia Civil potwierdził, że zawodnik LaLiga został zatrzymany w Walencji w związku z domniemaną napaścią seksualną na jedną z kobiet, ale nie ujawnił przy tym jego nazwiska.
Valencia stwierdziła w oświadczeniu, że jest świadoma aresztowania i będzie współpracować z wymiarem sprawiedliwości. Przedstawiciele Mira nie skomentowali sprawy.
Mir w przeszłości grał również dla Wolverhampton Wanderers i Sevilli, która wypożyczyła go do jego klubu z dzieciństwa, Valencii.
Stacja radiowa Cadena Ser, która jako pierwsza podała tę wiadomość, poinformowała, że Mir nie pojawił się we wtorek na treningu z drużyną.
Inna osoba rzekomo zamieszana w napaść również została zatrzymana.