Podczas swojego pobytu w Niemczech Alonso poprowadził Leverkusen do pierwszego w historii tytułu ligowego, pozostając niepokonanym w całym sezonie Bundesligi. Dotarł również ze swoją drużyną do finału Ligi Europy, dołożył triumf w Pucharze Niemiec i zwycięstwo w Superpucharze.
Tella, który przybył do Niemiec z Southampton, szczególnie podkreślił wpływ Alonso na boisku i poza nim. "Alonso jest świetnym trenerem, to żadna niespodzianka. Już w zeszłym sezonie kilka dużych klubów było nim zainteresowanych", powiedział w wywiadzie dla globalnej redakcji Flashscore News.
"Ale mieć go w Leverkusen, mieć go jako trenera - to pokazało nam zupełnie inne spojrzenie na piłkę nożną. Szczególnie dla mnie było to niezwykle korzystne. Dzięki niemu zacząłem inaczej patrzeć na grę" - dodał Tella.
"Nawet jeśli teraz odszedł do Realu Madryt, to nie jest tak, że powinienem o nim zapomnieć. Chcę zachować wszystko, czego mnie nauczył. On jest światowej klasy fachowcem. Wiele rzeczy, które mi przekazał, nie tylko na boisku, ale także poza nim, są cenne dla całego mojego życia" - zdaje sobie sprawę 26-letni skrzydłowy.
Zapytany, czy Alonso ma to, czego potrzeba, aby odnieść sukces w wymagającym środowisku Realu Madryt, idąc za przykładem Ancelottiego, Tella miał jasną odpowiedź: "Zdecydowanie. Kiedy objął Leverkusen, nikt nie spodziewał się, że będzie w stanie zrobić to, co zrobił z nami".
"Ale zrobił to. Robił wszystko z pokorą, ale wiedział, co działa - i trzymał się tego. Wierzę, że nie będzie miał żadnych problemów w Realu Madryt. Wręcz przeciwnie, myślę, że będzie jeszcze lepszy niż był z nami" - uważa Tella.