-Nieobecności: Mimo braków kadrowych mamy wystarczająco dużo siły i jakości, by wystawić jedenastkę Realu Madryt, która da z siebie wszystko. Motywacja i zaangażowanie w walkę o zwycięstwo na pewno będą obecne.
-Mbappe: Jest w dobrej formie, gotowy do gry, odzyskaliśmy go. Decyzję podejmiemy jutro. To oczywiście bardzo dobra wiadomość.
-Możliwe ultimatum: Zawsze powtarzam, że dla mnie najważniejszy jest zespół i klub. Jutro czeka nas bardzo istotny mecz, biorąc pod uwagę moment sezonu. Chcemy odwrócić niekorzystną serię wyników przeciwko wymagającemu rywalowi. To jest nasza stawka na jutro.
-Syndrom po meczu z City: Zrobiliśmy wiele rzeczy dobrze, ale to już za nami. Wyciągnęliśmy pozytywne wnioski, które przydadzą się w przyszłości. A najbliższa przyszłość to już jutro.
-Zaskoczenie presją w Madrycie: Jestem w piłce od wielu lat. Nic mnie już nie dziwi, jeśli chodzi o to, co może się wydarzyć. To normalne rzeczy, które już się zdarzały i będą się zdarzać w przyszłości. Trzeba je przyjmować z odpowiedzialnością wynikającą z funkcji i tego, co reprezentujemy. Od tego momentu trzeba pracować, by odwrócić sytuację. Nie jest to dla mnie szczególnie zaskakujące.
-Zaufanie klubu: Zawsze mieliśmy stały kontakt z prezesem, z José Ángelem i innymi osobami z klubu. Wszyscy razem bierzemy odpowiedzialność, kierując się zdrowym rozsądkiem.
-Zaufanie zawodników: Zawsze czułem, że mamy dobrą relację i porozumienie, walcząc o wspólny cel. Po ostatnim meczu, mimo że nie wygraliśmy, nie było żadnych pretensji do zawodników.
-Słowa Benzemy: Codziennie jesteśmy razem w szatni. Przeżywamy zarówno dobre, jak i trudniejsze chwile. Wierzymy, że możemy się rozwijać, jeśli przetrwamy te trudne momenty i odwrócimy złą passę. Może w przyszłości spojrzymy wstecz i powiemy, jak ciężko było, ale jesteśmy tu nadal. Karim ma doświadczenie i odpowiedzialność, by podejmować decyzje.
-Brak cierpliwości wobec niego: Od lat jestem blisko piłki i nie wiem, ilu trenerów zostało ostatnio zwolnionych w hiszpańskiej piłce, dwóch? Jestem pewien, że gdyby spojrzeć w statystyki, w przeszłości było znacznie więcej zwolnień niż obecnie. Moim zdaniem piłka jest wymagająca, a w innych czasach zwolnień było więcej.
