Trener Atletico Madryt, Diego Simeone, skupia się na zdolności swojej drużyny do rywalizacji w napiętym terminarzu, a nie na historii, przed sobotnim starciem LaLiga z lokalnym rywalem, Realem Madryt.
Real rozpoczął sezon w hiszpańskiej La Liga perfekcyjnie, wygrywając sześć kolejnych spotkań. Jednak Atletico było dla niego trudną przeszkodą – Real nie wygrał żadnego z ostatnich pięciu derbów w LaLiga.
"Nie rozmyślam o przeszłości, żyję teraźniejszością" - powiedział Simeone dziennikarzom w piątek. "Real Madryt poprawił grę zespołową, dobrze atakuje pozycyjnie, a trener (Xabi Alonso) popracował nad obroną, ustawiając ich wyżej w pressingu, dlatego wygrali wszystkie swoje mecze".
Forma Atletico w lidze wyraźnie różni się od Realu – drużyna Simeone zdobyła dziewięć punktów w sześciu meczach, wygrywając tylko dwa spotkania.
"Mamy ośmiu nowych zawodników i siedmiu z poprzedniego sezonu. Jesteśmy w trakcie budowania lepszego zespołu. Zrobiliśmy kilka dobrych rzeczy, ale są też elementy, które wymagają poprawy na tym pierwszym etapie" - powiedział Simeone. "Mam nadzieję, że będziemy się rozwijać, z meczu na mecz, stając się coraz lepsi".

Atletico miało też mniej czasu na odpoczynek przed derbami, bo grało z Rayo Vallecano w środę, dzień po tym, jak Real rozegrał swój poprzedni mecz z Levante.
"Skupiamy się tylko na przygotowaniu do spotkania i zakończeniu tej serii czterech meczów w dziewięć dni, będąc blisko zawodników, którzy muszą podjąć ogromny wysiłek, mając zaledwie trzy dni przerwy" - powiedział trener.
"Wysiłek będzie zależał od nastawienia, od poświęcenia".