Spotkanie finalisty poprzedniej edycji Ligi Konferencji - Betisu - z angielskim Nottingham Forest zapowiada się jako najciekawsze wydarzenie 1. kolejki Ligi Europy, drugich pod względem ważności i prestiżu rozgrywek klubowych UEFA. W kadrach 36 zespołów roi się od polskich piłkarzy.
Już po raz drugi LE, podobnie jak Champions League, odbędzie się w formule ligowej. Każdy z 36 uczestników rozegra po osiem spotkań - po cztery u siebie i na wyjeździe. Na podstawie wyników tych meczów wszystkie drużyny zostaną sklasyfikowane w jednej, wspólnej tabeli. Kluby z miejsc 1-8 zakwalifikują się bezpośrednio do 1/8 finału, a te z lokat 9-24 o awans do tej rundy powalczą w barażach. Pozostałe zespoły zostaną wyeliminowane.
Po raz kolejny w LE zabraknie polskiego zespołu, ale polskich akcentów będzie sporo. Już w premierowej serii meczów, rozłożonej wyjątkowo na dwa dni, dojdzie do pojedynku kolegów z reprezentacji - Aston Villa, której zawodnikiem jest Matty Cash, podejmie Bolonię bramkarza Łukasza Skorupskiego.
Początek sezonu jest nieudany dla drużyny z Birmingham, która wciąż czeka na wygraną w Premier League, ale indywidualne osiągnięcia Casha robią wrażenia. 28-latek zdobył dwie bramki we wrześniowych występach w reprezentacji Polski w eliminacjach mistrzostw świata, a w niedzielę dołożył trafienie w zremisowanym przez Aston Villę 1:1 meczu z Sunderlandem.
Bologna z kolei po czterech kolejkach Serie A jest w środku tabeli, a do tej pory odnotowała dwa zwycięstwa i doznała dwóch porażek.

„Polski” mecz odbędzie się też w Salonikach, gdzie PAOK - z kadrowiczem Tomaszem Kędziorą - podejmie Maccabi Tel Awiw Bena Ledermana. W kadrze B greckiej ekipy do rozgrywek został zgłoszony też Maksymilian Sznaucner, syn byłego reprezentanta Polski - Mirosława.
FC Porto, którego obrońcami są od niedawna Jan Bednarek i Jakub Kiwior, czeka wyjazdowa potyczka z FC Salzburg. Dwóch Polaków - Karol Świderski i bramkarz Bartłomiej Drągowski - gra także w Panathinaikosie Ateny. „Koniczynki” zaczną zmagania od wyjazdowego pojedynku z Young Boys Berno.
W rozgrywkach Ligi Europy uczestniczyć też będą Sebastian Szymański z Fenerbahce Stambuł, które w 1. kolejce w Zagrzebiu spotka się z Dinamem, Jan Ziółkowski z Romy, która zmierzy się we Francji z OGC Nice, oraz Filip Rózga ze Sturmu Graz, który na inaugurację w Danii powalczy z FC Midtjylland.

Z powodu kłopotów zdrowotnych nie wiadomo, kiedy na boisko wróci Jakub Moder z Feyenoordu Rotterdam. Jego zespół rozpocznie sezon od meczu wyjazdowego z portugalskim Sportingiem Braga.
Spośród innych par 1. kolejki na czoło wybija się konfrontacja Betisu, który w maju grał w finale Ligi Konferencji, z angielskim Nottingham Forest, który wraca na międzynarodową arenę po wielu latach. Sporo można sobie również obiecywać po spotkaniu niemieckiego VfB Stuttgart z hiszpańską Celtą Vigo.
Faza ligowa potrwa do 29 stycznia. Później już rywalizacja odbywać się będzie systemem pucharowym, aż do finału, który jest zaplanowany na 20 maja w Stambule. Zwycięzca tradycyjnie może liczyć na udział w kolejnej edycji Ligi Mistrzów.