„Betis rośnie w siłę w rozgrywkach Ligi Konferencji” – napisał dziennik „Marca”. Jak przypomniała gazeta, drużyna z Andaluzji zameldowała się w ćwierćfinale europejskich pucharów po raz pierwszy od 27 lat.
Klub z Sewilli pokonał w dwumeczu 6:2 Vitorię de Guimaraes z Portugalii, wygrywając w rewanżu aż 4:0. Z kolei Jagiellonia przegrała 0:2 swój drugi mecz przeciwko Cercle Brugge, jednak w dwumeczu okazała się lepsza o jedną bramkę.
Prasa hiszpańska zauważa, że Jagiellonia zajmuje wysokie trzecie miejsce w polskiej ekstraklasie, określając drużynę z Białegostoku jako „rewelację” tegorocznych rozgrywek LK.
Dziennik „ABC” zwraca uwagę na największe zagrożenie dla Betisu ze strony Jagielloni, jakim jest napastnik Afimico Pululu, który zdobył już osiem goli w obecnych rozgrywkach i prowadzi w klasyfikacji strzelców LK.
Prasa zwraca również uwagę na ważną rolę Hiszpanów grających w koszulce „Jagi”, w tym Jesusa Imaza, występującego w przeszłości m.in. w Cadizie.

Według portalu Relevo, Jagiellonia to ostatnia przeszkoda dla Betisu, aby „stworzyć historię”. Klub po ponad 25 latach w końcu awansował ponownie do ćwierćfinału europejskich rozgrywek, a prasa pisze o Betisie jako jednym z głównych pretendentów – obok włoskiej Fiorentiny i angielskiej Chelsea – do zdobycia tytułu w tym roku.
Portal Estadio Deportivo podkreśla, że wartość całego składu polskiej drużyny można porównać do wartości samego Antony’ego, który przyszedł do Sewilli z Manchesteru United na zasadzie wypożyczenia.
W drugim „polskim” ćwierćfinale Legia Warszawa zagra z Chelsea. Mecze zaplanowane są na 10 i 17 kwietnia – stołeczny zespół rozpocznie pojedynek na własnym stadionie, a Jagiellonia zmierzy się z Betisem na wyjeździe.
Betis był rywalem Legii w fazie pucharowej LK i przegrał 0:1, co hiszpańskie media skomentowały jako „kompromitację” drużyny ze stolicy Andaluzji.
Finał Ligi Konferencji odbędzie się 28 maja 2025 roku na Tarczyński Arenie we Wrocławiu.