Kopenhaga, która zajęła drugie miejsce w grupie A, wyprzedzając Manchester United i Galatasaray, ustępując jedynie Bayernowi Monachium, wraca do rywalizacji po dwumiesięcznej przerwie zimowej.
Manchester City ma na koncie 10 zwycięstw we wszystkich rozgrywkach, ale ich hiszpański trener z pewnością nie jest pewny sukcesu, gdy jego zespół wznawia obronę tytułu mistrza Europy.
„Widzieliśmy, co (Kopenhaga) może zrobić przeciwko Manchesterowi United i Galatasaray w naprawdę trudnej grupie. Kiedy zobaczyłem, co zrobili, pomyślałem «wow»” – Guardiola powiedział na poniedziałkowej konferencji prasowej.
„Będą głodni rywalizacji i pełni energii. Nie wiem, jaki będzie ich rytm, ale mam nadzieję, że będziemy na dobrym poziomie, aby konkurować" - powiedział.
„Musimy być przygotowani psychicznie. Musimy być gotowi na cierpienie, ponieważ to będzie zacięty mecz. Zwykle przeczucia mnie nie okłamują” - mówił.
Podopieczni Guardioli są w dobrych humorach po tym, jak ich najlepszy strzelec Erling Haaland wrócił w weekend do gry i strzelił dwa gole w wygranym 2:0 meczu z Evertonem po dwumiesięcznej przerwie spowodowanej kontuzją.
„Jest tak silny psychicznie – po jednym golu chce drugiego, a potem trzeciego. Jesteśmy zachwyceni jego powrotem po dwóch miesiącach przerwy” – powiedział Hiszpan.
„Widzisz jego liczby w Lidze Mistrzów, nawet Messi nie ma takich liczb w jego wieku. To niewiarygodne” – dodał o 23-letnim napastniku, który strzelił 52 gole w 53 występach w barwach City i Borussii Dortmund.