Harry Kane cieszy się na powrót do Londynu. "Jestem w dobrej formie"

Gwiazda Bayernu Harry Kane
Gwiazda Bayernu Harry KaneČTK / imago sportfotodienst / Ulrich Wagner

Harry Kane nie chce zbytnio rozdmuchiwać wyjątkowego spotkania ze swoim dawnym "ulubionym rywalem". "Jestem w dobrej formie, drużyna również prezentuje się dobrze. Ale nie chcę tego przeceniać. To po prostu kolejny mecz Ligi Mistrzów przeciwko naprawdę mocnemu przeciwnikowi – jedziemy tam, żeby wygrać", powiedział kapitan reprezentacji Anglii przed szlagierem Ligi Mistrzów Bayernu Monachium z Arsenalem.

Były zawodnik Tottenhamu zdobył 15 bramek w 21 spotkaniach przeciwko Gunners – w tym jedną w dwóch meczach dla Bayernu.

Emirates to "bardzo znajomy teren"

W środę (21:00/DAZN i relacja audio Flashscore) na stadionie Emirates dojdzie do starcia drugiej i pierwszej drużyny tabeli Ligi Mistrzów. Oczy wszystkich będą zwrócone przede wszystkim na Harry'ego Kane'a.

"To oczywiście bardzo znajomy teren dla mnie", powiedział po wygranej 6:2 (2:2) z SC Freiburg, "a po tylu latach w Tottenhamie ten mecz ma dla mnie większe znaczenie. Ostatecznie to jednak po prostu kolejne spotkanie, ważne dla nas. Staram się nie dać ponieść emocjom".

Kane z dużym szacunkiem wypowiadał się o solidnej defensywie Arsenalu i "bardzo groźnych" stałych fragmentach gry. "Mają też kilku świetnych zawodników w ataku, którzy mogą nam sprawić kłopoty". Spodziewa się "bitwy", ale podkreśla: "Wchodzimy w ten mecz z przekonaniem, że możemy im sprawić problemy".

W ramach przygotowań Kane zamierza obejrzeć derby północnego Londynu w niedzielny wieczór (17:30) pomiędzy Arsenalem a Spurs. "To będzie świetne i ciekawe widowisko", powiedział, "oczywiście życzę Tottenhamowi powodzenia".

Wil jij jouw toestemming voor het tonen van reclames voor weddenschappen intrekken?
Ja, verander instellingen