Więcej

Karabach z kompletem zwycięstw w Lidze Mistrzów, czyste konto Kochalskiego

Karabach z kompletem zwycięstw w Lidze Mistrzów, czyste konto Kochalskiego
Karabach z kompletem zwycięstw w Lidze Mistrzów, czyste konto KochalskiegoFK Qarabag

Polski bramkarz nie miał najcięższej przeprawy - do przerwy FC Kopenhaga nie sprawdziła go ani razu, a po przerwie dostawał głównie łatwe strzały. Niemniej, czyste konto przy stykowym wyniku okazało się bardzo cenne, dopiero w końcówce mistrzowie Azerbejdżanu zamknęli wynik i mają 6 pkt po dwóch kolejkach Ligi Mistrzów.

Karabach zaimponował całej Europie w Lizbonie, odrabiając stratę dwóch bramek i wygrywając z Benficą. W drugiej kolejce mógł cieszyć się grą u siebie, choć oczywiście nie w Agdamie, a na Stadionie Republikańskim w Baku. Rywalem była FC Kopenhaga, która na starcie LM zremisowała z Bayerem.

Sprawdź szczegóły meczu Karabach – FC Kopenhaga

Składy i oceny za mecz Karabach - FC Kopenhaga
Składy i oceny za mecz Karabach - FC KopenhagaFlashscore

Na piaszczystym i nierównym boisku w Baku gospodarze od pierwszych chwil pokazali nieustępliwość, w praktyce zamykając mistrzów Danii na ich połowie. Abdellah Zoubir był bliski gola po 10 minutach, kiedy zmylił Dominika Kotarskiego w bramce, ale uderzył po złej stronie bliższego słupka. W tej samej akcji Kopenhaga straciła Huescasa, który boisko opuszczał na noszach.

Zanim minęło pół godziny, Azerowie mieli upragnioną przewagę. Pedro Bicalhio huknął zza pola karnego w słupek, a wracającą piłkę dobił precyzyjnie Zoubir. W odpowiedzi goście wyprowadzili akcję najbliższą wyrównaniu, tyle że zakończoną niecelnym uderzeniem Mohameda Elyounoussiego

Nic więcej FCK nie miało do przerwy, tymczasem Karabach powinien był prowadzić zdecydowanie wyżej. W 36. minucie Ołeksij Kaszczuk fantastycznym rogalem sprawdzał formę Kotarskiego, a moment później chorwacki bramkarz zatrzymał jeszcze chirurgiczną główkę Zoubira zmierzającą pod poprzeczkę.

Dopiero w 48. minucie Elyounoussi oddał pierwszy celny strzał Kopenhagi w tym pojedynku, bez ryzyka dla Kochalskiego. Jednak druga połowa szybko pokazała, że polski bramkarz będzie bardziej zapracowany, w 20 minut zatrzymał trzy uderzenia Duńczyków. Goście chwilami prawie koczowali pod polem karnym Karabachu, ale nie umieli przekuć tego na przewagę. 

Najgroźniej po przerwie było nie w akcji zakończonej strzałem na bramkę Kochalskiego, lecz w 82. minucie, gdy Gabriel Pereira po rozegraniu rzutu wolnego uderzył w poprzeczkę. Jeszcze minutę później Polak musiał bronić kolejny strzał, by następnie wykopem rozpocząć atak na wagę drugiej bramki. Wyszła z tego asysta drugiego stopnia, bo Emmanuel Addai z ponad 20 metrów oddał uderzenie wprost pod słupek i zapewnił 2:0.

Mistrzowie ligi duńskiej szukali kontaktu do końca, tyle że koniec mógł okazać się jeszcze bardziej bolesny. Już pod koniec doliczonego czasu gry kolejny szybki atak z udziałem Addaia (świetna zmiana) powinien był dać bramkę na 3:0, gdyby Qurbanly lepiej wyskoczył do główki przed otwartą bramką.

Statystyki meczu Karabach - FC Kopenhaga
Statystyki meczu Karabach - FC KopenhagaOpta by Stats Perform
Wil jij jouw toestemming voor het tonen van reclames voor weddenschappen intrekken?
Ja, verander instellingen