Ostatnim zawodnikiem, który dołączył do Manchesteru City z powodu międzynarodowej przerwy, jest reprezentant Anglii John Stones. Środkowy obrońca, regularnie występujący w składzie Guardioli, doznał urazu podczas meczu towarzyskiego swojego kraju.
To nie był łatwy międzynarodowy dzień dla Wielkiej Brytanii, która straciła również Kyle'a Walkera, innego kluczowego członka drużyny narodowej i aktualnych zwycięzców Ligi Mistrzów, podczas meczu z Brazylią 23 marca.
To, czy Anglik wyzdrowieje na czas przed dwumeczem Ligi Mistrzów z Realem Madryt, jest absolutnym znakiem zapytania. Pierwszy mecz na Santiago Bernabeu jest tuż za rogiem (9 kwietnia), a rewanż w Manchesterze osiem dni później.
Do listy kontuzjowanych należy dodać Portugalczyków Bernardo Silvę i Rubena Diasa, którzy rozegrali całe 90 minut w wygranym przez Portugalię 5:2 meczu ze Szwecją, ale byli nieobecni w składzie w przegranym 0:2 starciu ze Słowenią. Przypuszcza się, że obaj zmagają się z problemami kondycyjnymi, które uniemożliwiły im występ.
Formacja City najbardziej dotknięta "wirusem FIFA" to obrona, z której wypadł również Holender Manuel Akanji przed starciem Holandii z Irlandią.