Inspektorzy policji sądowej założyli podsłuch, bowiem podejrzewali, że dokonano płatności na rzecz przeciwników FC Porto, a mianowicie Desportivo das Aves i Vitória FC. Obie drużyny rzekomo otrzymały niedozwolone "zachęty" od innych klubów, aby wygrać swoje mecze z FC Porto.
Według tego samego kanału, jeden z zawodników miał zapytać José Moty, trenera Desportivo das Aves, czy były jakieś pieniądze.
Akcja antykorupcyjna o kryptonimie "Mala Ciao" została ostatecznie umorzona.