Reklama
Reklama
Reklama
Więcej
Reklama
Reklama
Reklama

Bercola pokonał Bułkę i Nicea nie zagra w Lidze Mistrzów 2024/25

Barcola zabłysnął dzisiejszego wieczoru.
Barcola zabłysnął dzisiejszego wieczoru.AFP
Wszystko sprowadziło się do pierwszej połowy, podczas której PSG ukarało błędy Nicei w defensywie. OGC Nice nie było w stanie odwrócić losów meczu z Paryżem i straciło miejsce umożliwiające rywalizację w Lidze Mistrzów.

W związku z tym, że ostatnia kolejka Ligue 1 odbędzie się już w niedzielę wieczorem, środowy mecz miał kluczowe znaczenie dla OGC Nice. Zwycięstwo dzisiejszego wieczoru dałoby Aiglons nadzieję na zajęcie miejsca zapewniającego występ w Lidze Mistrzów. A u siebie, przeciwko Paris Saint-Germain, który jest już mistrzem i jest na fali, była taka możliwość.

Sprawdź komplet statystyk meczu Nice - PSG

Składy i noty za mecz Nice - PSG
Składy i noty za mecz Nice - PSGFlashscore

Widać, że było to kluczowe dla Nicei, która mocno naciskała na początku meczu i prawie otworzyła wynik w ciągu pięciu minut, kiedy Képhren Thuram zgarnął piłkę do Warrena Zaïre-Emery'ego przed jego polem karnym, by następnie trafić w słupek. Poza tym jednak Nicea nie potrafiła stworzyć groźnej sytuacji, być może brakowało jej ambicji w grze biegowej.

Paryż nie wyglądał, jakby przeżywał swój najlepszy okres w życiu. Gdy jednak Jordan Lotomba stracił posiadanie piłki, Bradley Barcola połączył siły z Fabianem Ruizem, aby pokonać Marcina Bulkę. Były zawodnik Lyonu zmienił się następnie w asystenta po zgubieniu słabego Lotomby na lewym skrzydle i wypuścił Yorama Zague na jego pierwszego gola w Ligue 1.

Oszołomiona Nicea nie poddała się jednak i wkrótce została nagrodzona, gdy Dante odebrał kolejną dobrą piłkę i posłał Jérémie Boga na bramkę. Ten podał do Mohameda-Ali Cho, który strzelił obok Arnau Tenasa i dał kontakt kilka minut po stracie drugiego gola. Gol ten całkowicie zmienił obraz meczu i Nicea rzuciła się do przodu, a Tenas musiał gasić ogień przed Bogą, a następnie Teremem Moffim. Z kolei Morgan Sanson zmarnował dobrze rozegrany kontratak niecelnym strzałem nad poprzeczką. Pomimo prowadzenia do przerwy, PSG nie kontrolowało gry.

Gwizdek kończący połowę niewiele zmienił. Nicea miała przewagę, ale wciąż naciskała zbyt chaotycznie. Niezależnie od tego, czy był to strzał Bogi (53. min), czy niecelna główka Thurama trzy minuty później, brakowało skuteczności. Aiglons nie szczędzili jednak wysiłków, by wstrząsnąć mistrzami Francji, którzy nie tworzyli już zbyt wiele.

I gdy wydawało się, że Nicei kończy się energia, Melvin Bard spóźnionym wejściem brutalnie powalił Barcolę i otrzymał zasłużoną czerwoną kartkę na kwadrans przed końcem. Trudno było sobie wyobrazić, by gospodarze w osłabieniu zdołali odwrócić losy meczu.

Barcola, bez wątpienia bohater meczu, prawie doprowadził do podwyższenia, ale trafił tylko w słupek. Paryż wygrał 2:1 i zgasił ostatnie nadzieje Nicei na Ligę Mistrzów, która była zdeterminowana, ale zbyt słaba defensywnie, by mieć nadzieję na pokonanie mistrzów Francji. Paryż, Monaco, Lille i Brest to teraz cztery drużyny Ligue 1, które zakwalifikowały się do Ligi Mistrzów!

Liczby meczu Nice - PSG
Liczby meczu Nice - PSGOpta by Stats Perform