To już drugi piłkarz kadry Ronalda Koemana, który przedwcześnie kończy ostatnie tegoroczne zgrupowanie reprezentacji. Wczoraj ten los spotkał napastnika Wouta Weghorsta, dziś Quilindschy Hartman również kończy obóz przed wylotem do Warszawy. Zamiast podróży do Polski kieruje się do domu z powodu choroby.
W obu przypadkach mówimy o zawodnikach, którzy grają najwyżej drugie skrzypce w kadrze Oranje. Podczas październikowego zgrupowania Hartman rozegrał tylko siedem minut przeciwko Malcie.
Reprezentacja Polski podejmie Holandię w piątek o 20:45 na PGE Narodowym w przedostatniej kolejce kwalifikacji do mistrzostw świata 2026.