Nie tylko przegrali 0:2 z Urugwajem, Brazylijczycy w ostatnim meczu kwalifikacyjnym stracili również Neymara. Zawodnik był zwożony na noszach niedługo przed przerwą. Upadł po walce o piłkę, trzymając się w bardzo dużym bólu za lewe kolano.
Kilkanaście godzin później jego obecny klub, saudyjski Al Hilal, potwierdził, że doszło do bardzo poważnej kontuzji. "Badania lekarskie, które Neymar przeszedł, potwierdziły uszkodzenie więzadła krzyżowego przedniego i łąkotki w kolanie. Przejdzie operację, a następnie program leczenia, który zostanie ustalony później" – napisał zespół w krótkim komunikacie.
Trudno precyzyjnie szacować, jak długo zawodnik może pozostać wykluczony z gry. Na pewno mowa jednak o miesiącach, a nie tylko tygodniach.
To już druga dotkliwa kontuzja Neymara w 2023 roku. W lutym, po fatalnym wykręceniu kostki podczas meczu PSG, również nie był w stanie zejść z boiska o własnych siłach. Wrócił do zdrowia dopiero na początku lata. W barwach nowego zespołu zdążył rozegrać tylko trzy mecze.