Stojkovic złożył rezygnację prezesowi i sekretarzowi generalnemu Serbskiej Federacji Piłkarskiej.
"Ta porażka nie powinna była się wydarzyć i biorę za nią odpowiedzialność. Jestem tu, aby ponieść konsekwencje. Wynik był naprawdę zły, nie spodziewałem się tego" – powiedział były już selekcjoner na konferencji prasowej po sobotnim meczu.
"Nie pojadę do Andory, aby poprowadzić drużynę w kolejnym meczu kwalifikacyjnym" – dodał.
Stojkovic, 60-letni były pomocnik, był trenerem Serbów od 2021 roku, po okresie pracy w japońskiej Nagoi i Kantonie w Chinach. W swojej karierze był również krótko trenerem Crvenej Zvezdy Belgrad.
Serbia zajmuje obecnie trzecie miejsce w grupie K eliminacji europejskich, za Anglią i Albanią.