Reprezentację Francji po mundialu w 2026 roku opuści Didier Deschamps, który pełnił funkcję selekcjonera przez 14 lat. Les Bleus w tym czasie zdobyli mistrzostwo świata w 2018 roku, a cztery lata później w Katarze przegrali dopiero w finale z Argentyną. Oprócz tego triumfowali także w Lidze Narodów.
Według dziennika AS, na zwolnione stanowisko ma przyjść Zidane, który niedawno sam przyznał, że wkrótce wróci do pracy trenerskiej. "Jestem przekonany, że wrócę do trenowania", powiedział podczas Festiwalu Sportu organizowanego przez włoski dziennik La Gazzetta dello Sport. "W przyszłości, i nie mówię, że stanie się to od razu, moim marzeniem jest prowadzić reprezentację Francji. Zobaczymy, jak się to potoczy", dodał.
Zidane ma za sobą niezwykle udaną karierę trenerską w Realu Madryt, gdzie w dwóch okresach zdobył łącznie 11 cennych trofeów. Legendarny pomocnik trzykrotnie triumfował z "Królewskimi" w Lidze Mistrzów i dwukrotnie świętował mistrzostwo Hiszpanii.
Pochodzący z Marsylii Zidane był reprezentacyjnym kolegą Deschampsa. Razem poprowadzili Francję do zwycięstwa na mundialu w 1998 roku oraz na mistrzostwach Europy dwa lata później. Oprócz macierzystego Cannes grał także w Girondins Bordeaux, Juventusie oraz właśnie w Realu Madryt, z którym jako zawodnik zdobył sześć trofeów.
