Więcej

Edward Iordanescu: Zasłużyliśmy na trzy punkty, pokazaliśmy charakter i walczyliśmy do końca

Edward Iordanescu: Zasłużyliśmy na trzy punkty, pokazaliśmy charakter i walczyliśmy do końca
Edward Iordanescu: Zasłużyliśmy na trzy punkty, pokazaliśmy charakter i walczyliśmy do końcaFoto Olimpik / NurPhoto / NurPhoto via AFP
Piłkarze Legii Warszawa pokonali u siebie GKS Katowice 3:1 w meczu 4. kolejki ekstraklasy po dwóch golach w doliczonym czasie drugiej połowy. Trener zwycięskiej drużyny Edward Iordanescu pochwalił swoich zawodników za charakter i walkę do końca.

"Zasłużyliśmy na trzy punkty. Pokazaliśmy charakter i walczyliśmy do końca. GKS w drugiej połowie grał z dużą intensywnością. Cieszę się, że wykorzystaliśmy okazje w końcówce" - powiedział Iordanescu na konferencji prasowej.

Legia w niedzielę wróciła na zwycięską ścieżkę po remisie w ekstraklasie z Arką Gdynia 0:0 i porażce z AEK Larnaka 1:4 w eliminacjach Ligi Europy.

"Dwa ostatnie mecze nie poszły po naszej myśli. Potrzebowaliśmy tego zwycięstwa po tym, co stało się w Larnace. Odzyskaliśmy pewność siebie. Teraz skupimy się na regeneracji, aby przygotować się do meczu w Lidze Europy" - przekazał rumuński szkoleniowiec.

"Na Cyprze mogliśmy objąć prowadzenie. Wtedy mecz wyglądałby zupełnie inaczej. Popełniliśmy karygodne błędy po stałych fragmentach" - dodał.

W rewanżu z AEK Larnaka nie zagrają kontuzjowany Juergen Elitim i Bartosz Kapustka, który będzie pauzować za czerwoną kartkę.

"Zastanowimy się, co zrobić z tym problemem. Być może zmienimy ustawienie. Najważniejszym wyzwaniem jest regeneracja" - podkreślił Iordanescu.

Oceny zawodników
Oceny zawodnikówFlashscore

Trener Legii zwrócił uwagę na to, że od początku sezonu jego zespół rozgrywa mecze co trzy dni.

"Nasz okres przygotowawczy trwał trzy tygodnie. Nie przesadziliśmy z intensywnością, aby mieć siły na początku sezonu. Rozegraliśmy dziewięć meczów w 30 dni. Mieliśmy wiele podróży. Wiem, co musimy poprawić, ale musimy mieć czas. W tygodniu mamy tylko dwa treningi. Reszta to regeneracja i podróże. Przerwa na mecze reprezentacji będzie dla nas ważnym okresem, gdyż znajdziemy czas na trening" - zakończył Rumun.

Legia objęła prowadzenie pod koniec pierwszej połowy po golu Pawła Wszołka. W 84. min wyrównał Bartosz Nowak. W doliczonym czasie bramki dla gospodarzy zdobyli Artur Jędrzejczyk i Ryoya Morishita.

"Jest w nas sportowa złość, ale graliśmy dobrze. Piłkarze realizowali zadania, byliśmy zdyscyplinowani. Wyciągam wiele dobrego z tego spotkania. Piłka nożna czasem bardzo boli. Szkoda, bo mieliśmy swoje momenty" - skomentował trener GKS Rafał Górak, który w meczu z Legią przeprowadził tylko dwie zmiany.

"Drużyna była dobrze nastawiona. Piłkarze nie zgłaszali problemów. Czułem, że możemy zdobyć bramkę i to nam się udało. Sprawa była otwarta. Uznałem, że zmiany nie są konieczne" - tłumaczył.

GKS w czterech kolejkach ekstraklasy poniósł trzy porażki i zremisował z Zagłębiem Lubin 2:2. Klub z Katowic zajmuje 16. miejsce w lidze. Wyprzedza tylko Piasta Gliwice i Lechię Gdańsk.

"Jeszcze niedawno marzyliśmy o ekstraklasie, a teraz w niej gramy. Po porażkach nie wolno zwieszać głowy. Wiemy, co mamy poprawić. Momentami graliśmy dobrze przeciwko bardzo mocnej Legii. W zeszłym sezonie przy Łazienkowskiej trudno było nam przejść połowę boiska. W GKS przeżywaliśmy już trudniejsze momenty. Mamy na czym budować optymizm. Nie ma co patrzeć w tabelę" - oznajmił Górak.

W sierpniu GKS zagra jeszcze z Arką Gdynia, Górnikiem Zabrze i Radomiakiem Radom.

"Przed przerwą reprezentacyjną czekają nas jeszcze trzy bardzo trudne spotkania. Przykro nam, ale musimy podnieść głowę i z dużym optymizmem patrzę na to, co będzie dalej" - podsumował trener GKS.

Wil jij jouw toestemming voor het tonen van reclames voor weddenschappen intrekken?
Ja, verander instellingen