W minioną niedzielę o 12:15 nie doszedł do skutku mecz 16. kolejki PKO BP Ekstraklasy między Jagiellonią Białystok a GKS Katowice. Choć murawa od rana nadawała się do gry, to prognozy zawiodły – przed meczem zaczęło sypać mokrym śniegiem. Nie tylko było go dużo, ale też oblepiał piłkę, przez co nawet zmiana na pomarańczową była ryzykowna.
Arbiter tamtego meczu, Wojciech Myć, przekonywał o porozumieniu z trenerami obu drużyn. Choć podczas ich wspólnej narady obaj mieli zgodzić się z sędzią, to po podjęciu decyzji o odwołaniu meczu trener gości sugerował, że Jagiellonia mogła zrobić znacznie więcej, by mecz się odbył.
Ostatecznie drużyny nie zagrały w 16. kolejce i nie zrobią tego do końca roku. Głównym powodem jest napięty kalendarz białostoczan, którzy grają w Lidze Konferencji do 18 grudnia włącznie. Dlatego Departament Logistyki Rozgrywek zdecydował o przeniesieniu spotkania na 4 lutego 2026. To środa, dlatego należy spodziewać się wczesnowieczornej godziny, ale ta zostanie ustalona w późniejszym terminie.
