Więcej

Jagiellonia zmierzy się z niepokonaną Cracovią o podtrzymanie serii zwycięstw

Bramkarz Silkeborgu Nicolai Larsen łapie piłkę nad Afimico Pululu z Jagiellonii Białystok podczas meczu Ligi Konferencji.
Bramkarz Silkeborgu Nicolai Larsen łapie piłkę nad Afimico Pululu z Jagiellonii Białystok podczas meczu Ligi Konferencji.ERNST VAN NORDE / Ritzau Scanpix / Ritzau Scanpix via AFP
Po czterech kolejnych zwycięstwach, w tym jednym w ekstraklasie, Jagiellonia zagra w niedzielę u siebie z Cracovią, która w tym sezonie ligowym jeszcze nie przegrała. Białostoczanie grali w czwartek w Danii i w ich przypadku kluczowe będzie, czy i jak szybko wrócą do pełni sił.

Podobnie jak w poprzednim sezonie, Jagiellonia łączy grę w europejskich pucharach z meczami ligowymi. Sezon zaczęła od niespodziewanej porażki w Białymstoku z beniaminkiem Bruk-Bet Termaliką Nieciecza aż 0:4, ale potem odnotowała cztery kolejne zwycięstwa: dwa w 2. rundzie eliminacji Ligi Konferencji z serbskim FK Novi Pazar, u siebie z Widzewem Łódź w ekstraklasie, a w czwartek - na wyjeździe z duńskim Silkeborgiem IF w 3. rundzie eliminacji LK.

Trener Jagiellonii Adrian Siemieniec przyznał, że zwycięstwa dają piłkarzom dużo pewności siebie, a w jego ocenie wpływa to też na szybszy proces regeneracji, który ma duże znaczenie, gdy mecze są rozgrywane co 3-4 dni. Jeszcze przed występem w Danii mówił, że stabilizuje się skład, a każdy dzień treningów ma znaczenie w sytuacji, gdy w zespole jest duża grupa nowych zawodników.

Ostatnie wyniki i bilans meczów bezpośrednich
Ostatnie wyniki i bilans meczów bezpośrednichFlashscore

Przed potyczką z Silkeborgiem Jagiellonia przełożyła mecz 3. kolejki ekstraklasy, czyli wyjazdowe starcie z Motorem Lublin. W niedzielę - przed rewanżem z duńskim zespołem - zagra u siebie z Cracovią. Goście w trzech pierwszych meczach ligowych zdobyli siedem punktów.

Kluczowe dla postawy białostoczan może być to, czy i jak szybko piłkarze podstawowego składu zdołają się zregenerować, choć w przeszłości Siemieniec w takich sytuacjach dokonywał też sporej rotacji w pierwszej jedenastce.

Po meczu w Danii Jagiellonia starała się w maksymalny sposób wykorzystać czas do meczu z Cracovią. Znaczenie dla procesu regeneracji może mieć jednak fakt, że grała w Silkeborgu na sztucznej murawie. Białostoczanie po czwartkowym spotkaniu mieli jeszcze tzw. trening wyrównawczy, w piątek - możliwie szybką - podróż do Białegostoku, a w sobotę, czyli dzień przed meczem, jedynie tzw. trening aktywacyjny.

Początek meczu Jagiellonia - Cracovia w niedzielę o godz. 17.30 na Chorten Arenie w Białymstoku.

Wil jij jouw toestemming voor het tonen van reclames voor weddenschappen intrekken?
Ja, verander instellingen