Lechia Gdańsk przegrała dziś 0:3 z Pogonią Szczecin i jest już tylko o punkt od ostatniego miejsca. A biorąc pod uwagę ożywienie w grze ostatniego Śląska, dokończenie jesieni w Ekstraklasie na 18. pozycji wydaje się całkiem realne. Piotr Matusewicz / Zuma Press / Profimedia
Biało-Zieloni zareagowali więc na porażkę, ale zrobili to w swoim stylu, czyli wysyłając niezrozumiały komunikat. Nie jest wprawdzie tak absurdalny jak ten z początku października, ale dowiadujemy się z niego, że Grabowski wciąż jest trenerem, tylko nie będzie swojej roli pełnić.
"W sobotę 23 listopada 2024 roku, po przegranej Lechii Gdańsk z Pogonią Szczecin 0:3, dotychczasowy szkoleniowiec pierwszego zespołu Szymon Grabowski został zawieszony w pełnieniu obowiązków trenera" – czytamy w komunikacie. Kolejne informacje mają zostać przekazane przez klub w kolejnym tygodniu.
Przypomnijmy, że do końca roku Lechii zostały dwa mecze (rywale to GKS Katowice na wyjeździe i Śląsk Wrocław w Gdańsku).
Szymon Grabowski prowadzi trójmiejską drużynę od lipca 2023 roku. Podczas rozegranych dotąd 52 meczów wywalczył w efektownym stylu awans powrotny do Ekstraklasy, ale w krajowej elicie dotąd zespół radzi sobie bardzo słabo, średnio zbierając 0,69 pkt na mecz.