We wtorek Pruszkowie był w roli widza, z ławki obserwując jak Rafał Mamla radzi sobie w meczu ze Zniczem. Bo dziś Xavier Dziekoński to kluczowa postać kadry w Ekstraklasie i w Pucharze Polski mógł odsapnąć. Na 13 możliwych meczów ma komplet w lidze, czyste konto zachował już pięć razy.
Nic dziwnego, że kwestia przedłużenia umowy z Dziekońskim była istotna dla Korony. 22-latek dziś jest bezdyskusyjnie pierwszym wyborem między słupkami w Kielcach, w swoim trzecim sezonie od przybycia z Rakowa notując zdecydowanie najlepsze liczby. Średnia obron na poziomie 81 procent jest nieprzeciętna i stanowi spory wkład w bardzo dobrą pozycję Korony w tabeli.
Dlatego informacja o przedłużeniu współpracy do końca czerwca 2027, do tego z opcją na kolejny sezon, ucieszyła kibiców Ziłocisto-Krwistych. Podczas podpisywania nowej umowy bramkarz dostał życzenia czystego konta i asysty z Piastem Gliwice (w piątek 31 października o 20:30), co przyjął z uśmiechem.
"Jestem bardzo szczęśliwy, że mogę dalej grać z Koroną Kielce. Mam nadzieję, że przed nami jeszcze dużo rzeczy do zrobienia. I na pewno wielkich rzeczy" – powiedział 22-latek, który ma już 61 meczów rozegranych w Koronie.
