Więcej

Siemieniec: scenariusz meczu bardzo nam pomógł w zwycięstwie, gratulacje dla mojego zespołu

Siemieniec: scenariusz meczu bardzo nam pomógł w zwycięstwie, gratulacje dla mojego zespołu
Siemieniec: scenariusz meczu bardzo nam pomógł w zwycięstwie, gratulacje dla mojego zespołuČTK / imago sportfotodienst / KAMIL SWIRYDOWICZ / CYFRASPORT
Scenariusz meczu, czyli niewykorzystany przez przeciwnika rzut karny i czerwona kartka pozwoliły nam przejąć kontrolę nad spotkaniem - przyznał trener Jagiellonii Adrian Siemieniec po zwycięstwie białostoczan nad Cracovią 5:2 w 4. kolejce piłkarskiej ekstraklasy.

W meczu nie brakowało emocji, bo to goście dwa razy obejmowali w Białymstoku prowadzenie, a wygrywając 2:1 nie wykorzystali rzutu karnego tuż przed przerwą. Z kolei od 67. min grali w dziesiątkę, co Jagiellonia wykorzystała.

Opisując przebieg pierwszej połowy Siemieniec przyznał, że Jagiellonia nie miała kontroli nad tym, co działo się wtedy na boisku, a niejako plusem było to, iż jego zespół schodził do szatni przegrywając tylko 1:2.

"Zabrakło nam w pierwszej połowie organizacji, dyscypliny, konsekwencji taktycznej. Mieliśmy mało porządku na boisku, przez co - po stracie piłki - mieliśmy bardzo duże problemy i praktycznie każda nasza strata kończyła się w naszym polu karnym" - przyznał Siemieniec.

Zaznaczył, że wpływ na scenariusz meczu miał niewykorzystany przez Cracovię rzut karny i czerwona kartka.

"Oczywiście też trzeba to umieć wykorzystać i my dzisiaj to zrobiliśmy, podkręcaliśmy intensywność gry zmianami, zawodnicy, którzy wchodzili, dawali bardzo dobry impuls" - dodał.

Podsumowując spotkanie zwrócił jednak uwagę, że Jagiellonia wygrała wysoko kilka dni po trudnym, wyjazdowym meczu w Lidze Konferencji - z Silkeborgiem 1:0, rewanż w czwartek w Białymstoku - po zmianie nawierzchni, bo w Danii grała na sztucznej murawie, i po podróży, mając mało czasu na regenerację.

"Zatem duży szacunek i gratulacje dla mojego zespołu, bo widać było w nim dużo wiary, poświęcenia, determinacji, zaangażowania, walki do końca" - wskazał Siemieniec.

Oceny zawodników
Oceny zawodnikówFlashscore

Natomiast trener Cracovii Luka Elsner zwrócił uwagę, że piłka nożna jest czasem trudna do zaakceptowania.

"Mieliśmy naszą solidną grę w pierwszej połowie, mogliśmy wygrywać do przerwy różnicą dwóch bramek, a w drugiej połowie w pewien sposób sami siebie zniszczyliśmy, co nie zmienia faktu, że Jagiellonia to naprawdę dobry zespół" - skomentował.

Zgodził się z oceną, że jego zespół przegrał niejako na własne życzenie, zrobił mnóstwo niezrozumiałych błędów. Jak dodał, nie wie, co było przyczyną takiego braku skupienia jego piłkarzy po przerwie, mówił, że to trudna i bolesna lekcja.

"Końcowy wynik na pewno jest wysoki, ale od jutra zaczynamy już przygotowania do piątkowego meczu z Widzewem, by u siebie zrewanżować się za tę porażkę" - dodał pochodzący ze Słowenii szkoleniowiec.

Wil jij jouw toestemming voor het tonen van reclames voor weddenschappen intrekken?
Ja, verander instellingen