Więcej

Sobota z Ekstraklasą: Piorunujący finisz Pogoni, GKS przemógł Koronę

Zaktualizowany
Sobota z Ekstraklasą: Piorunujący finisz Pogoni, GKS przemógł Koronę
Sobota z Ekstraklasą: Piorunujący finisz Pogoni, GKS przemógł KoronęČTK / imago sportfotodienst / KRZYSZTOF CICHOMSKI / Profimedia

Po koszmarnym początku Piast Gliwice pokazał dawno nieoglądany charakter i tylko wynik się nie zmienia: znów porażka. W drugim sobotnim meczu Pogoń ponownie zaimponowała w końcówce, odwracając wynik z Cracovią. Sobotę zamknął GKS Katowice, zwycięski w starciu z Koroną Kielce.

GKS Katowice - Korona Kielce (1:0)

Oba zespoły rozpoczęły w niezłym tempie, szukając otwartej gry. Koroniarze lepiej dochodzili do pola karnego gospodarzy, ale kwartet Davidović, Svetlin, Błanik i Antonin był w stanie tylko postraszyć obrońców, nie samego bramkarza GieKSy. Katowiczanie z gry mieli mniej, ale to oni pierwsi podnieśli temperaturę meczu, gdy próba wrzutki Borjy Galana okazała się centrostrzałem. Piłka obiła dalszy słupek za bezradnym Dziekońskim, wróciła do gry, ale dobitka została wybita. 

W niezłym położeniu Davidović znalazł Błanika w 37. minucie, lecz ten nie wybrał strzału. Najbliżej gola dla Korony był Pau Resta, który głową obił poprzeczkę. Piłka wróciła do Soteriou, a Cypryjczyk na linii bramkowej znalazł ratującego sytuację Lukasa Klemenza. Do przerwy nie udało się otworzyć wyniku, a po zmianie stron najlepszą okazję mieli miejscowi. Wasielewski znalazł Nowaka wysoką piłką, ten przyjął na klatkę i z półobrotu zmusił Dziekońskiego do bardzo ofiarnej interwencji.

Była otwarta gra, nawet otwarte rany (już do przerwy Resta i Galan mieli bandaże na głowie) i tylko otwarcia wyniku nikt nie mógł dokonać. Nawet zmiennicy Wędrychowski i Szkuryn w świetnej kontrze nie dali rady – Dziekoński odbił piłkę, ta odbiła się od Smolarczyka i nie wpadła do bramki. Dopiero na kwadrans przed końcem zgranie Galana pozwoliło Sebastianowi Milewskiemu uderzyć pod dalszy słupek i pokonać Dziekońskiego! Golkiper skapitulował też trzy minuty później, tym razem radość Nowaka zatrzymała chorągiewka liniowego. Goście próbowali do końca znaleźć drogę do bramki gospodarzy, jednak z Katowic wracają z niczym.

Statystyki meczu GKS Katowice - Korona Kielce
Statystyki meczu GKS Katowice - Korona KielceFlashscore

Pogoń Szczecin - Cracovia (2:1)

Spodziewaliśmy się żywego, dynamicznego meczu w Szczecinie i dokładnie to dostaliśmy. Od pierwszych minut Portowcy i Pasy szukali na siebie sposobu. I choć gospodarze dłużej utrzymywali się przy piłce, to ich wysiłki w ofensywie kończyły się wraz z granicą pola karnego. Zdecydowanie skuteczniejsi byli krakowianie, a spotkanie wkrótce przerodziło się w indywidualną batalię pomiędzy Valentinem Cojocaru a Filipem Stojilkoviciem. Rumun zatrzymał świetnie próbę Szwajcara w 27. minucie, ale zanim wybiło pół godziny musiał wyciągać piłkę z siatki. Dominik Piła wrzucał piłkę z prawej flanki, pierwsze uderzenie Cojocaru zatrzymał, ale Stojilković dopadł do dobitki i dał prowadzenie Pasom.

Ich rywalizacja nie skończyła się na tym zdarzeniu, raptem parę minut po zdobytym golu Filip wrócił pod bramkę Valentina i raz jeszcze sprawdzał jego refleks. Co więcej, Stojilković domagał się karnego, gdy odważne wejście golkipera ścięło go w polu karnym. Nie tym razem, doświadczony 30-latek utrzymał do przerwy minimalną stratę.

Madejski miał spokój przez większość pierwszej połowy, za to po powrocie Pogoń ruszyła z zamiarem szybkiego odrabiania strat. Przez kwadrans brakowało konkretów i wtedy wszedł on: Kamil Grosicki doskoczył do luźnej piłki na 11. metrze i huknął w gąszcz nóg, by wbić piłkę do siatki od nogi Madejskiego w 61. minucie. Pasom udało się wybić Pogoń z ofensywnego rytmu, jednak Marian Huja w 79.  minucie miał na nodze piłkę na wagę wygranej. Uderzenie po rzucie rożnym posłał jednak nad bramką. Myśl o remisie chyba wchodziła do głów kibiców, gdy w 89. minucie Juwara z granicy pola karnego posłał piłkę w pole karne, a ta od głów Ulvestada i Mukairu wpadła do bramki! Końcówki Pogoni są ostatnio piorunujące, a tym razem 

Statystyki meczu Pogoń - Cracovia
Statystyki meczu Pogoń - CracoviaFlashscore

 

Arka Gdynia - Piast Gliwice (2:1)

Pierwszy mecz gliwiczan pod wodzą Daniela Myśliwca nie mógł chyba zacząć się gorzej. Pół minuty po rozpoczęciu Marc Navarro posłał wysoką piłkę pomiędzy kompletnie biernych obrońców Piasta. Dopadł do niej Dawid Kocyła i bez żadnego problemu uderzył na 1:0 już w 41. sekundzie. Kilka minut później Arkowcy rozegrali rzut rożny, po którym Kamil Jakubczyk posłał koślawo piłkę w stronę bramki. Próbował dopchnąć ją do bramki Espiau. Nie trafił w futbolówkę, ale ruchem zmylił Placha, który pozwolił jej wtoczyć się za linię. Że farfocel? W Gdyni chyba na urodę gola nikt nie narzekał.

Przed gośćmi było ponad 80 minut na odrobienie strat i próbowali zabrać się za to możliwie szybko. Niestety, braki jakościowe ułatwiały Arce trzymanie przewagi i uderzenie Tomasiewicza z dystansu z 36. minuty – niezłe, ale wciąż niecelne – było najgroźniejszą szansą Piasta. Jeszcze z końcem połowy Kerk mógł podnieść prowadzenie bezpośrednio z wolnego, zanim goście wyprowadzili ostatni atak. Sanca ustrzelił rękę Nbuiamby, a Erik Jirka wykonał jedenastkę na 2:1.

Tuż po przerwie Piast wrócił jak zupełnie nowa drużyna, spychając Arkę w jej pole karne. W pięć minut Ślązacy oddali siedem strzałów, a uderzenie Jirki po rozegraniu rożnego z 49. minuty od poprzeczki wróciło w pole karne. Bardzo długo nawet próby kontr gdynian paliły na panewce, a najskuteczniejszym pomysłem Arki było wybicie z dala od pola karnego. W 68. minucie Grzegorz Tomasiewicz powinien już mieć gola. Jakimś cudem Damian Węglarz zdołał wybić jedną ręką spod poprzeczki. Żadna ze zmian nie odmieniła obrazu gry: Piast naciskał do ostatnich minut, a Navarro w 90. minucie wybił piłkę spod poprzeczki, moment później Sobczak ratował Węglarza wybiciem. Udało się, Arka dotrwała mimo 24 strzałów Piasta!

Statystyki meczu Arka Gdynia - Piast Gliwice
Statystyki meczu Arka Gdynia - Piast GliwiceFlashscore
Wil jij jouw toestemming voor het tonen van reclames voor weddenschappen intrekken?
Ja, verander instellingen