Więcej

Aston Villa poszuka przełamania słabej passy na Stamford Bridge

Aston Villa poszuka przełamania słabej passy na Stamford Bridge
Aston Villa poszuka przełamania słabej passy na Stamford BridgeHENRY NICHOLLS/AFP
Na rozgrzewkę przed daniem głównym Premier League, którym będzie spotkanie Liverpoolu z Manchesterem City, w niedzielne popołudnie zobaczymy starcie Chelsea z Aston Villą, czyli zespół reprezentujący Anglię w Lidze Konferencji podejmie uczestnika Ligi Mistrzów.

Jeżeli przyjrzymy się statystykom, które zgromadziła Opta, problem z wygraną w tej rywalizacji mogą mieć obie strony. Chelsea prezentuje się bowiem lepiej na wyjazdach niż na Stamford Brigde. Punkty u siebie to tylko dziewięć z 22 oczek zdobytych w tym sezonie przez The Blues, a 41% punktów zdobytych na swoim boisku to najniższy wskaźnik w tym sezonie Premier League. Aston Villa jest za to w ogólnym dołku i nie zaznała zwycięstwa w lidze od czterech kolejek.

Mecz z The Blues może być jednak dobrą okazją na przełamanie tej serii, ponieważ The Villans triumfowali w dwóch ostatnich starciach na Stamford Bridge w Premier League. Ostatnią serię trzej wyjazdowych zwycięstw w lidze nad Chelsea mieli w latach 30. ubiegłego wieku. 

Kiepskie wyniki Aston Villi w ostatnim czasie
Kiepskie wyniki Aston Villi w ostatnim czasieFlashscore

Emocji nie powinno jednak zabraknąć, bo oba zespoły strzelają w tym sezonie dużo bramek, a ich defensywy mają spore problemy, co może nam zwiastować wysoki wynik. 

Warto przyjrzeć się chociażby indywidualnym osiągnięciom zawodników. Ollie Watkins zdobywał bowiem gole w dwóch ostatnich wygranych przez swój zespół meczach na stadionie Chelsea i w obu tych przypadkach były to gole decydujące o zwycięstwie jego ekipy. The Blues mają oczywiście swojego lidera w postaci Cole'a Palmera, ale on akurat nie ma Aston Villi na swojej liście ulubionych rywali, bo jest to jeden z trzech zespołów, przeciwko któremu nie strzelił gola i nie asystował przy bramce od przenosin do Londynu. Dwa pozostałe to Leicester i Liverpool

Jeśli Anglik znowu się zatnie, to w świetnej formie jest za to Nicolas Jackson, którego pięć z siedmiu bramek w tym sezonie ligowym wyprowadzało Chelsea na prowadzenie 1:0 w meczach. Tylko Chris Wood częściej otwierał wyniki spotkań w tym sezonie. 

Aston Villa nie powinna pozostać jednak w odwrocie. Co prawda podopieczni Unaia Emery'ego mają słaby współczynnik celnych strzałów, bo tylko 31% z ich uderzeń leci w światło bramki, co jest drugim najgorszym wynikiem w lidze, ale za to jak już strzelają celnie, to często piłka ląduje w sieci. Aż 40% z tych prób kończy się golem, a to już najlepszy wynik w całej Premier League. 

Wil jij jouw toestemming voor het tonen van reclames voor weddenschappen intrekken?
Ja, verander instellingen