Sky Sports donosi, że problemy finansowe Barcelony praktycznie uniemożliwiają podpisanie kontraktu z portugalskim pomocnikiem Bernardo Silvą z Manchesteru City. Taki scenariusz może zwiększyć szanse na powrót zawodnika do Benfiki.
Przygotowujący się do rewolucji w składzie po sezonie poniżej oczekiwań, Manchester City prawdopodobnie pożegna się z Bernardo Silvą w połowie roku. Choć portugalskiemu pomocnikowi pozostał jeszcze rok kontraktu, The Citizens są skłonni ułatwić mu odejście.
Barcelona została wskazana jako potencjalny nowy klub Portugalczyka, ale Sky Sports ujawniło, że problemy finansowe sprawiają, że taki ruch jest prawie niemożliwy. Culés wciąż próbują dostosować się do zasad finansowego fair play w LaLidze i toczą otwartą wojnę z Javierem Tebasem.
W tym przypadku drzwi Benfiki są otwarte na przybycie Portugalczyka. Lizbończycy rozpoczęli już negocjacje z zawodnikiem, a Portugalczyk zawsze wykazywał chęć powrotu do Luz przed zakończeniem kariery.