Najbardziej na sprowadzeniu nowego napastnika zależy trenerowi Oliverowi Glasnerowi, dla którego absolutnym priorytetem jest pozyskanie Johnsona. Jednak skrzydłowym Spurs interesuje się także Aston Villa, co jest jednym z powodów, dla których Crystal Palace rozważa również inne opcje.
Jedną z nich ma być właśnie Bobb, który w drużynie Pepa Guardioli nie dostaje zbyt wielu szans. W tym sezonie Premier League wystąpił tylko w dziewięciu meczach i zanotował jedną asystę. Ostatni raz pojawił się na boisku w lidze 22 listopada, grając przez ostatnie 14 minut spotkania.
Jeśli "Orły" rzeczywiście spróbują pozyskać norweskiego skrzydłowego, najprawdopodobniej będzie to wypożyczenie.
