Dublet Woltemade nie wystarczył Newcastle. Chelsea zdołała odrobić straty

Dublet Woltemade nie wystarczył Newcastle. Chelsea zdołała odrobić straty
Dublet Woltemade nie wystarczył Newcastle. Chelsea zdołała odrobić stratyPhoto by GEORGE WOOD / GETTY IMAGES EUROPE / GETTY IMAGES VIA AFP

Kapitalne rozpoczęcie 17. kolejki Premier League zaserwowali nam gracze Newcastle i Chelsea. Na St. James' Park gospodarze prowadzili już 2:0, ale ostatecznie The Blues wrócili do gry i zdołali wyrwać punkt po remisie 2:2.

Pierwsze minuty zdecydowanie należały do Srok, które wyszły na prowadzenie już w 4. minucie dzięki niezawodnemu w tym sezonie Nickowi Woltemade. Jacob Murphy dośrodkowywał z prawej strony boiska, Anthony Gordon z bliskiej odległości skierował piłkę w stronę bramki, ale tam instynktownie bronił Robert Sanchez. Po odbiciu się od Hiszpana futbolówka trafiła jednak pod nogi Woltemade, który zdobył jedną z najłatwiejszych bramek w swojej karierze.

Kilka minut później Sanchez znów był zmuszony do interwencji, ponieważ mocny strzał z bliskiej odległości oddawał Gordon. Wtedy jeszcze bramkarz stanął na wysokości zadania, ale w 20. minucie znowu musiał skapitulować. Gracze Newcastle sprytnie rozegrali rzut wolny ze środkowej strefy boiska, posłali ją do boku, skąd posłane zostało dośrodkowanie w pole karne, gdzie czubkiem buta umiejętnie dotknął ją Woltemade. Idealnie zmienił jej tor lotu, bo piłka wpadła do siatki tuż obok słupka, a Niemiec miał już dublet. 

Do przerwy gospodarze zdecydowali dominowali na boisku, a przyjezdni byli niewidoczni. Jeżeli już ruszali z atakami, to bardzo słabo kończył je Alejandro Garnacho, a gdy swoją szansę miał Pedro Neto, to ten strzelił gola, ale dokonał tego ręką, więc nie było mowy o uznaniu takiegio trafienia. 

Woltemade się za to nie zatrzymywał i tuż przed zejściem do szatni miał kapitalną okazję na hat-tricka. Z lewej strony podawał mu Gordon, ale tym razem celownik Niemca zawiódł i nie trafił czysto w piłkę, co spowodowało zupełnie nieudane uderzenie. 

Druga połowa spotkania to jednak zupełnie inny obraz gry. Sygnał do ataku dla Chelsea dał Reece James. Dokonał tego w wyjątkowo atrakcyjnych okolicznościach, ponieważ Anglik wykonywał rzut wolny z około 20 metrów od bramki Aarona Ramsdale'a. Bramkarz Newcastle nie wiedział czy rzut wolny wykona James czy Cole Palmer i ostatecznie był spóźniony przy prawym słupku swojej bramki, gdy piłka już do niej wpadła. 

Goście poszli za ciosem i coraz częściej meldowali się w szesnastce Newcastle. Najpierw bardzo mocny strzał z pola karnego oddawał Pedro Neto, ale bombę Portugalczyka wybronił Ramsdale. Anglik nie miał jednak nic do powiedzenia w 66. minucie w starciu oko w oko z Joao Pedro. Brazylijczyk dostał bardzo dalekie podanie od Sancheza i jedyne co musiał zrobić, to wykiwać Malicka Thiawa. Oczywiście nie było to proste zadanie, ale Pedro wykonał je celująco i potem pozostało mu już tylko pokonać bramkarza. 

W ostatnim kwadransie obie ekipy mogły przesądzić o zwycięstwie na swoją korzyść, ale mylił się Garnacho, niecelnie z daleka strzelał Moises Caicedo, a Anthony Elanga po rajdzie przez całe boisko nie zdecydował się podawać do lepiej ustawionych partnerów, tylko pokusił się o uderzenie, które minęło bramkę Sancheza. 

Statystyki meczu Newcastle - Chelsea
Statystyki meczu Newcastle - ChelseaOpta by StatsPerform

Co oznacza ten remis dla obu zespołów w ligowej tabeli? Chelsea zostanie na czwartym miejscu, ale może stracić dystans do czołowej trójki, a Newcastle przesunęło się na 11. lokatę, ale do końca kolejki może jeszcze spaść na niższe miejsca. 

Wil jij jouw toestemming voor het tonen van reclames voor weddenschappen intrekken?
Ja, verander instellingen