Śledź przebieg spotkania
Chelsea przegrała z Aston Villą 1:2 w sobotę, tracąc obecnie 13 punktów do liderującego Arsenalu.
"Stało się bardzo ważne, by zakończyć rok jak najlepiej. Na pewno czeka nas kolejny trudny mecz, bo każdy taki jest. Ale musimy jak najszybciej zacząć wygrywać", powiedział Maresca dziennikarzom w poniedziałek.
Włoski szkoleniowiec, który w tym roku poprowadził Chelsea do triumfu w Klubowych Mistrzostwach Świata, podkreślił, że jest zadowolony z gry swojego zespołu w pierwszej połowie, kiedy Chelsea dominowała w posiadaniu piłki i nie dopuściła do żadnego celnego strzału ze strony Aston Villi.
"Musimy być pewni siebie i wierzyć, że przy odrobinie szczęścia możemy ponownie zbliżyć się do drużyn, które są przed nami", dodał Maresca.
Villa, zajmująca 3. miejsce, odpowiedziała w drugiej połowie. Ollie Watkins zdobył dwie bramki, zapewniając drużynie 11. zwycięstwo z rzędu we wszystkich rozgrywkach.
"Nie wierzę, że to przypadek, gdy coś powtarza się wielokrotnie. Musimy zrozumieć, dlaczego, niezależnie od tego, czy prowadzimy, remisujemy czy przegrywamy, gdy tracimy gola, tracimy też trochę kontroli. Dlatego musimy znaleźć przyczynę", podsumował Maresca.
