Katalończycy poszukują lewonożnego obrońcy, który zastąpiłby Inigo Martineza i na dłużej stanowił partnera w obronie dla młodego lidera Pau Cubarsiego. Właśnie taka specyfika mocno zawęziła listę potencjalnych wzmocnień.
Torres jest ceniony przede wszystkim za spokój przy piłce, dobrą grę głową oraz doświadczenie zdobyte w LaLiga podczas gry w Villarreal. W Barcelonie panuje przekonanie, że po pobycie w Premier League mógłby być otwarty na powrót do Hiszpanii. 28-letni obrońca ma jednak kontrakt ważny do lata 2028 roku, a jego transfer nie należałby do tanich.
Drugą opcją jest Schlotterbeck, którego umowa z Borussią Dortmund wygasa rok wcześniej i według lokalnych mediów zawodnik waha się z jej przedłużeniem. Zainteresowanie niemieckim reprezentantem ze strony innych klubów osłabło, co daje Barcelonie lepszą pozycję negocjacyjną, jeśli latem zdecyduje się właśnie na niego.
Sport poinformował także o nieustającym zainteresowaniu Barcelony innym obrońcą, Marcem Guehim z Crystal Palace, jednak według dziennika Mundo Deportivo jego transfer jest mało prawdopodobny.
