Oto co obrońca Kyle Walker powiedział stronie internetowej Manchesteru City.

"Możemy świętować po jutrzejszym meczu, ale przed nami jeszcze kilka spotkań. Sam chciałbym wygrać jutro (w niedzielę), pokonując Chelsea".

To trzecie mistrzostwo z rzędu dla Manchesteru City i piąte z sześciu w ostatnich sześciu sezonach.

Jednym z tych, którzy byli zaangażowani we wszystkie trzy razy, jest Ilkay Gündogan.

"To bardzo wyjątkowe, że pomogłem klubowi zdobyć trzeci tytuł Premier League z rzędu".

"Premier League jest prawdopodobnie najbardziej wymagającą i konkurencyjną ligą na świecie, więc to mówi wszystko o tym, jak wielkie jest to osiągnięcie" – powiedział.

Manchester City od 2008 roku jest własnością Abu Dhabi United Group, funduszu private equity ze Zjednoczonych Emiratów Arabskich, którego właścicielem jest szejk Mansour bin Zayed Al Nahyan.

W wyniku pozornie niewyczerpanego portfela właściciela klub został opisany jako jeden z najbogatszych na świecie.

Jednocześnie jednak podziw dla osiągnięć Manchesteru City został nadszarpnięty, ponieważ niektórzy uważają, że klub kupił swój sukces. To wielokrotnie wpędzało klub w kłopoty z zasadami piłki nożnej. W lutym klub został oskarżony przez Premier League o 115 naruszeń zasad finansowych ligi w latach 2009-2018.

A w 2020 roku Manchester City został uznany przez UEFA za winnego naruszenia zasad Finansowego Fair Play i wykluczony z europejskich rozgrywek klubowych na dwa lata. Wyrok został jednak później uchylony przez Międzynarodowy Trybunał Sprawiedliwości ds. Sportu (CAS).

Manchester City wciąż ma o co grać w tym sezonie, ponieważ zmierzy się z Interem Mediolan w finale Ligi Mistrzów i Manchesterem United w finale Pucharu Anglii. Jeśli sprawy potoczą się po myśli klubu w tych meczach, Kyle Walker obiecuje imprezę.

"Trzeba być gotowym na koniec sezonu, bo o to chodzi w tym klubie i do tego jesteśmy stworzeni" – mówi.