Więcej

Le Bris chwali awans Sunderlandu do Premier League: "Tego nie można było przewidzieć"

Le Bris chwali awans Sunderlandu do Premier League: "Tego nie można było przewidzieć"
Le Bris chwali awans Sunderlandu do Premier League: "Tego nie można było przewidzieć"Mike Hewitt / GETTY IMAGES EUROPE / Getty Images via AFP
Trener Sunderlandu Regis Le Bris stwierdził, że awans jego drużyny do Premier League był "niemożliwy do przewidzenia". Czarne Koty odwróciły wynik i wygrały 2:1 z Sheffield United w finale baraży Championship.

W swoim pierwszym sezonie Le Bris ożywił drużynę, która w zeszłym sezonie zajęła 16. miejsce i doprowadził ją z powrotem do najwyższej klasy rozgrywkowej po ośmiu latach nieobecności.

Awans Sunderlandu został przypieczętowany w najbardziej niezwykły sposób, gdy Tommy Watson uderzył w piątej minucie doliczonego czasu gry w ostatnim występie 19-latka przed dołączeniem do Brighton. Czarne Koty przegrywały po golu Tyrese'a Campbella w pierwszej połowie sobotniego meczu na Wembley. Eliezer Mayenda wyrównał jednak w 14. minucie, zanim Watson zdobył bezcenne zwycięstwo.

Był to zaskakujący zwrot akcji w najcenniejszym finansowo meczu, jaki można rozegrać w światowej piłce. Mowa oczywiście o monstrualnej sumie 200 mln funtów (1 mld zł) w przychodach, jakie ma zapewnić gra w Premier League.

"Tego nie można było przewidzieć. W zeszłym sezonie Sunderland był niestabilny, więc moim zadaniem było zapewnienie metodologii, aby zapewnić spójność" - powiedział Le Bris.

Sunderland w pełni wykorzystał okazję na powrót do Premier League po raz pierwszy od 2017 roku, kończąc ponury okres, który obejmował cztery lata w League One. "Potrzebujemy utalentowanych zawodników, potrzebujemy silnych więzi między nimi. Myślę, że na to zasługują" - powiedział Le Bris, który w zeszłym roku został niespodziewanie zatrudniony przez Sunderland po spadku z francuskim klubem Lorient.

"Bardzo dobrze ze sobą współpracowali. Ten mecz jest dobrym odzwierciedleniem tego sezonu" - powiedział szkoleniowiec. Le Bris dodał, że nie miał wątpliwości co do włączenia Watsona do swojego składu i wystawienia go w końcowych fazach, pomimo jego zbliżających się przenosin do Brighton.

"Było jasne dla nas i dla niego, że nadal jest zawodnikiem Sunderlandu, a drużyna również zaakceptowała tę decyzję, wiedząc, że jest dobrym graczem i może pomóc" - powiedział.

Szable długo się nie podniosą

Sheffield United prowadzili w Championship jeszcze pod koniec marca, zanim doznali załamania formy w końcówce, które pozwoliło Burnley i Leeds na automatyczny awans ich kosztem.

The Blades przegrali już cztery finały Championship w swojej historii, nie zdobywając awansu z play-offów drugiego i trzeciego poziomu w 10 próbach. Jest to najgorszy bilans play-offów w angielskiej piłce nożnej, a trener Chris Wilder przyznał, że ich ostatnia porażka będzie boleć przez wiele miesięcy.

"Minie sporo czasu, zanim się z tym pogodzimy" - powiedział. "Będziemy musieli cierpieć i przejść przez ból. To duzi chłopcy i muszą się z tym pogodzić, jeśli chcą mieć przyzwoite kariery".

Wil jij jouw toestemming voor het tonen van reclames voor weddenschappen intrekken?
Ja, verander instellingen