Trener Manchesteru City docenił Erlinga Haalanda po meczu z Burnley (5:1) w 6. kolejce Premier League. Norweski napastnik w sobotę zdobył dwie bramki i zanotował asystę. Z ośmioma golami jest najlepszym strzelcem angielskiej ekstraklasy piłkarskiej.
Choć Manchester City wygrał "tylko" trzy z sześciu ligowych meczów, to Haaland nie zawodzi. Strzelił sześć goli w czterech ostatnich spotkaniach The Citizens, natomiast 9 września zdobył aż pięć bramek dla reprezentacji Norwegii w wygranym 5:2 meczu eliminacji mistrzostw świata z Mołdawią.
"Te liczby są niesamowite. Osiągnięcia Erlinga są naprawdę imponujące" - powiedział Guardiola po sobotnim zwycięstwie nad Burnley.
18 września w meczu Ligi Mistrzów z Napoli (2:0) Haaland stał się piłkarzem, który najwcześniej zdobył 50 bramek w Champions League. Potrzebował do tego tylko 49 spotkań.
Manchester City wraca do dobrej formy po zawirowaniach na początku sezonu i sierpniowych porażkach z Tottanhamem Hotspur (0:2) oraz Brighton&Hove Albion (1:2). Bilans Obywateli w czterech ostatnich spotkaniach to trzy zwycięstwa i remis.
"Budujemy dobrego ducha zespołowego. Myślę, że w meczu z Manchesterem United (3:0 - PAP) drużyna przełamała się. Choć moi piłkarze nie grali dobrze przeciwko Arsenalowi, to dobrze się bronili i nawzajem sobie pomagali. To jest klucz do wszystkiego" – podkreślił Guardiola.
Manchester City w środę zmierzy się na wyjeździe z AS Monaco w 2. kolejce fazy ligowej Champions League.