Pomimo wydatków większych niż jakikolwiek inny klub w Europie w zakończonym sezonie, Chelsea zajmuje 14. miejsce w Premier League z pięcioma punktami z pięciu meczów, strzelając tylko pięć bramek.
Pochettino powiedział, że nie jest sfrustrowany, ponieważ londyński klub ma 12 kontuzjowanych zawodników, ale prawdopodobnie zasłużyli na więcej punktów.
"Musimy być bardziej skuteczni przed bramką i zamieniać szanse na gole. To jest najważniejsze" - powiedział Pochettino dziennikarzom przed niedzielnym meczem u siebie z Aston Villą.
"We wszystkich danych jesteśmy w pierwszej czwórce. Ale pod bramką jesteśmy na dnie i dlatego nie mamy punktów, na które zasługujemy. W piłce nożnej chodzi o wygrywanie meczów".
"Jestem rozczarowany, ponieważ uważam, że wiele drużyn z mniejszą liczbą punktów zdobywa ich więcej. Dlatego czujemy się źle, zawodnicy zasługują na więcej. Jedynym sposobem na znalezienie tego, czego chcemy, jest ciągłe naciskanie, ciągłe granie".
Chelsea nie zakwalifikowała się do żadnych europejskich rozgrywek w tym sezonie, a Pochettino powiedział, że dało to drużynie czas na regenerację.
"Dobrze było zregenerować siły po międzynarodowej przerwie. Okoliczności dały nam czas na pracę i mieliśmy naprawdę dobry tydzień" - powiedział.
"To czas, który oczywiście jest trudny dla fanów, ponieważ są przyzwyczajeni do bycia w Europie, ale musimy wykorzystać tę sytuację".
Pochettino powiedział, że rekordowy transfer Moises Caicedo trenuje po powrocie po kontuzji kolana, ale zostanie oceniony w sobotę, podczas gdy Marc Cucurella wyzdrowiał z gorączki.
Dodał również, że napastnik Chelsea Armando Broja w pełni wyzdrowiał po operacji więzadła krzyżowego przedniego i może być zaangażowany w weekend.
"Jest po dziewięciu miesiącach bez rywalizacji, nie możemy zrzucać odpowiedzialności na niego" - powiedział argentyński szkoleniowiec.
"Odpowiedzialność musi spoczywać na drużynie i wspólnym wysiłku. Nie możemy oczekiwać, że Broja będzie strzelał bramki za każdym razem, on potrzebuje czasu".