Marcus Rashford, Jadon Sancho, Alejandro Garnacho i Antony, wszyscy wskazywani jako zbędni przez Rubena Amorima, który ma nadzieję sprzedać ich podczas lipcowego okienka transferowego, będą zmuszeni trenować samotnie w Carrington.
Źródło klubowe potwierdziło zamiary Rubena Amorima angielskiej gazecie The Sun, co stawia zawodników w trudnej sytuacji po latach gry dla zespołu.
"Ruben Amorim narzuca klubowi swój autorytet. Trudno było z nim dotrzeć do połowy sezonu, ale teraz ma okazję ukształtować drużynę według swojego pomysłu. I nie marnuje czasu. Chce tylko zawodników, którzy umierają za klub i zgadzają się z jego pomysłami", czytamy w brytyjskiej prasie.
"Chce również mniejszego składu, aby stworzyć bliską więź z drużyną, tak aby każdy miał wystarczająco dużo czasu na grę, aby być w pełni sprawnym, gdy zostanie wezwany" - dodało to samo źródło.
Rashford w zeszłym sezonie został wypożyczony do Aston Villi, Antony został wysłany do Realu Betis, Sancho do Chelsea, a Garnacho był często sadzany na ławce przez Rubena Amorima, który uważał, że Argentyńczyk nie ma wystarczającej jakości, aby być starterem.
Po posezonowym tournée po Malezji i Hongkongu, Manchester United rozpoczyna przedsezonowe tournée po Stanach Zjednoczonych meczami z Bournemouth, West Hamem i Evertonem.