Soucek jest jednym z liderów drużyny menedżera Grahama Pottera i czterokrotnie był kapitanem zespołu w meczach Premier League w zeszłym sezonie.
"Po prostu chcę mieć pozytywny wpływ na innych, bo czasami tego właśnie ludzie potrzebują. Jestem osobą, która chce, aby wszyscy radzili sobie dobrze i stali się najlepszymi graczami i osobami, jakimi mogą być na boisku i poza nim" - powiedział pochodzący z Havlicek Brod.
"Myślę, że to jedna z moich mocnych stron. Nie chodzi o obronę, strzelanie bramek czy bieganie. Potrafię zachęcić graczy wokół mnie i poprawić ich wyniki, ponieważ staram się popchnąć ich do granic możliwości. Nawet na boisku staram się rozmawiać ze wszystkimi i zachęcać ich. Jestem tutaj, aby pomagać" - dodał czeski kapitan.
Soucek chce dać jak najwięcej pewności siebie młodym zawodnikom w akademii.
"Pamiętam zawodników z czasów gry w Slavii Praga, którzy naprawdę chcieli mi pomóc, ale pamiętam też innych, którzy byli negatywnie nastawieni. Nie chcę być taką osobą, ponieważ może to mieć zły wpływ", wspominał swój czas w Edenie.
"Milan Škoda bardzo mi pomógł w Slavii. Był moim kapitanem, a kilka lat później zostałem kapitanem i był z tego powodu bardzo szczęśliwy. Byli też tacy gracze jak Martin Latka, Jiří Bílek i Radek Černý, którzy mnie zachęcali i dawali przykład", zaznaczył gracz West Hamu.
Młoty rozpoczęły przygotowania tydzień temu. Soucek spędził wakacje z żoną Natalią i trójką dzieci w rodzinnym mieście Havlíčkův Brod.
"Po zgrupowaniu reprezentacji dużo odpoczywałem. Ostatnie dwa tygodnie wakacji spędziłem na przygotowaniach do nowego sezonu. Czuję się świetnie, jestem silny zarówno fizycznie, jak i psychicznie" - powiedział Souček.