O'Neill prowadził drużynę dopiero w swoim drugim meczu podczas drugiej kadencji po tym, jak Brendan Rodgers zrezygnował w poniedziałek w atmosferze napiętych relacji z zarządem klubu.
Celtic zmierzał pewnie w stronę finału, w którym w przyszłym miesiącu zagra ze St. Mirren, gdy Jonny Kenny otworzył wynik, a Thelo Aasgaard został wyrzucony z boiska jeszcze przed przerwą.
Jednak Rangers zdołał doprowadzić do dogrywki po tym, jak James Tavernier wykorzystał rzut karny.
Strzał z dystansu Calluma McGregora ponownie dał przewagę Celtikowi, a młody Callum Osmand zdobył swoją pierwszą bramkę dla klubu.
Obie ekipy z Glasgow mają nowych trenerów po słabym początku sezonu, co pozwoliło Hearts wypracować dziewięciopunktową przewagę w Scottish Premiership.
Danny Rohl pracuje na stanowisku niecałe dwa tygodnie i już otrzymał kolejny sygnał, jak trudne zadanie go czeka. Drużyna traci 14 punktów do Hearts w lidze i zajmuje ostatnie miejsce w tabeli Ligi Europy.
Problemy obu zespołów były widoczne w bezbarwnym remisie 0:0 w sierpniu, ale tym razem na stadionie Hampden nie zabrakło emocji, z których słynie ten pojedynek.
Rangers uniknął straty kuriozalnej bramki, gdy Nasser Djiga wybił piłkę wprost w Nico Raskina, a futbolówka odbiła się i wpadła do siatki.
Jednak po analizie VAR dopatrzono się spalonego Daizena Maedy w akcji poprzedzającej bramkę.
Celtic objął prowadzenie w połowie pierwszej części gry, gdy Kenny głową wykończył dośrodkowanie z rzutu rożnego Arne Engelsa.
Obrońca tytułu wydawał się mieć zapewniony awans do finału, gdy Aasgaard otrzymał bezpośrednią czerwoną kartkę za brutalny faul na Anthony'm Ralstonie.
Celtic miał szczęście, że nie został również osłabiony do dziesięciu zawodników przed przerwą, gdy Auston Trusty uderzył bramkarza Rangers, Jacka Butlanda, w głowę.
Ostatnie dni pracy Rodgersa były naznaczone jego rozczarowaniem z powodu braku wzmocnień w ofensywie podczas okna transferowego.
Ten problem wciąż jest widoczny, mimo odejścia byłego szkoleniowca Liverpoolu, bo O'Neill nie krył irytacji z powodu nieskuteczności Celtiku w drugiej połowie, nie potrafiąc zamknąć meczu grając z przewagą jednego zawodnika.
Brak skuteczności zemścił się na mistrzu Szkocji, gdy Ralston został ukarany za zagranie ręką na dziesięć minut przed końcem.
Tavernier pewnie wykorzystał rzut karny, doprowadzając do dogrywki.
Jednak Celtic w końcu wykorzystał przewagę liczebną przeciwko zmęczonym Rangers w dodatkowych 30 minutach.
Butland mógł lepiej interweniować przy strzale McGregora z dystansu.
Osmand, który zadebiutował w środę w wygranym 4:0 meczu z Falkirk, przypieczętował awans Celtiku do finału, wślizgując się do podania Kierana Tierneya.
