Przy obecności prawie 60 tysięcy kibiców, bramkarz Kataru Meshaal Barsham stanął na wysokości zadania i obronił trzy rzuty karne, po czym Pedro Miguel wykorzystał decydującą jedenastkę, dzięki czemu Katar po raz kolejny awansował do półfinału Pucharu Azji.

Sprawdź przebieg i statystyki meczu Katar-Uzbekistan

Gospodarze objęli prowadzenie na krótko przed upływem półgodziny gry, gdy kapitan Hassan Al Haydos dryblował w polu karnym, a jego próba dośrodkowania odbiła się od rękawic Utkira Yusupova i wpadła do siatki jako gol samobójczy.

Uzbekistan nie poddał się jednak i podjął grę w Katarze, mając kilka prób zdobycia bramki, aż do 59. minuty, kiedy Odiljon Hamrobekov zdołał oddać strzał, który przeciął palce Barshama w bramce, zanim trafił do siatki.

Żadna ze stron nie mogła znaleźć przełomu w ciągu 90 minut, podczas gdy Uzbekistan przetrwał późny napór Kataru w dogrywce, aby wymusić rzuty karne. W nich uzbecki Rustam Ashurmatov i najlepszy strzelec Kataru w 2019 roku Almoez Ali zostali jednak zatrzymani, ku uciesze gospodarzy.

Katar miał serce w gardle, gdy Al-Mahdi Ali Mukhtar spudłował, ale Barsham okazał się wybawcą i paradą przypieczętował ich awans, zapewniając gospodarzom niezapomnianą noc na pustyni.

Wcześniej w sobotę Iran pokonał czterokrotnych mistrzów i najwyżej sklasyfikowaną na kontynencie drużynę Japonii po tym, jak kapitan Alireza Jahanbakhsh wykorzystał rzut karny w ostatnich sekundach drugiej połowy, aby zapewnić zwycięstwo 2:1 bez konieczności rozgrywania dogrywki.