Więcej

Manchester City uratowany przez zmiennika, porażka drużyny Bednarka w Pucharze Anglii

Zaktualizowany
De Bruyne przesądził o awansie Manchesteru City.
De Bruyne przesądził o awansie Manchesteru City.Adam Davy / PA Images / Profimedia
Manchester City długo męczył się z występującym na trzecim szczeblu rozgrywek ligowych Leyton Orient, ale ostatecznie zwyciężył 2:1 i awansował do 1/8 finału piłkarskiego Pucharu Anglii. Z rozgrywek odpadło Southampton, które - w składzie z Janem Bednarkiem - przegrało z Burnley 0:1.

Jamie Donley, 20-letni piłkarz z Irlandii Północnej, który jest wypożyczony do klubu z Tottenhamu, był bohaterem gospodarzy. Po kwadransie gry zauważył stojącego daleko z przodu bramkarza Stefana Ortegę i oddał strzał niemal z połowy boiska. Piłka odbiła się od poprzeczki, a następnie od pleców niemieckiego bramkarza i wpadła do siatki.

Trener Guardiola oszczędził kilku podstawowych zawodników przed wtorkowym starciem Ligi Mistrzów z Realem Madryt. Tylko John Stones, Manuel Akanji, De Bruyne i Phil Foden znaleźli się na ławce rezerwowych, podczas gdy najlepszy strzelec norweskiego zespołu Erling Haaland nie znalazł się nawet wśród zmienników. Hiszpański pomocnik Nico Gonzalez, który przybył w połowie tygodnia z Porto za 60 milionów euro, doznał kontuzji w pierwszej połowie pierwszego meczu.

Zmiennicy zadbali o wyrównanie po zmianie stron. Najpierw Uzbek Abdukodir Khusanov, kolejny z nowych nabytków, miał szczęście, odbijając strzał Lewisa. De Bruyne wszedł na boisko pod koniec spotkania i potrzebował zaledwie siedmiu minut, by zdobyć zwycięskiego gola. Faworyt przetrwał ogromną szansę ze strony gospodarzy tuż przed końcem i miał szczęście, że obronił korzystny wynik.

"Rozegraliśmy dobry mecz, typowy dla Pucharu Anglii. To dlatego te rozgrywki są tak niesamowite. Zareagowaliśmy bardzo dobrze, z charakterem" - podsumował hiszpański szkoleniowiec.

W 22. minucie inny nowy nabytek Manchesteru City Nico Gonzalez, sprowadzony z FC Porto, doznał kontuzji po starciu z rywalem i musiał opuścić boisko.

"Anglia i jej sędziowie witają" - skomentował Guardiola. "Nico chyba szybko nauczył się, jak się tu gra i sędziuje. Nie wiem, jak poważny jest jego uraz, ale dzisiaj nie mógł grać dalej" - dodał.

Porażkę poniosło zajmujące ostatnie miejsce w tabeli najwyższej klasy rozgrywkowej Southampton, w którego barwach Bednarek rozegrał cały mecz. Zwycięskiego gola dla występującego na zapleczu ekstraklasy Burnley uzyskał Marcus Edwards, który dołączył do tego zespołu w styczniu na zasadzie wypożyczenia ze Sportingu CP i w sobotę zadebiutował.

Był to szósty z rzędu mecz o stawkę Burnley z czystym kontem. W ostatnich 11 występach podopieczni trenera Scotta Parkera stracili... jednego gola.

W sobotę awans do 1/8 finału wywalczyły też m.in. ekipy AFC Bournemouth (2:0 z Evertonem) i Fulham Londyn (2:1 z Wigan Athletic).

W piątek broniący trofeum Manchester United wygrał z Leicester City 2:1. Na ławce rezerwowych gospodarzy zasiadł 21-letni bramkarz Hubert Graczyk, urodzony w Polsce reprezentant Anglii w kategoriach wiekowych U16, U17 i U18. Z kolei rezerwowym bramkarzem Lisów był Jakub Stolarczyk.

Wil jij jouw toestemming voor het tonen van reclames voor weddenschappen intrekken?
Ja, verander instellingen